Poszukiwania turystki z Warszawy w Tatrach. "Mogła pójść w góry"
24.09.2020 12:36
Aktualizacja: 14:09 30.08.2022
To już trzecia doba poszukiwań turystki z Warszawy w Tatrach. 20 ratowników z pięcioma psami tropiącymi szuka 40-letniej mieszkanki stolicy, która w niedzielę rano wyszła z pensjonatu. Do tej pory do niego nie wróciła.
1
RDC
- Mamy wskazówkę, że mogła pójść w góry - mówi rzecznik zakopiańskiej policji Roman Wieczorek. - W pewien sposób udało nam się rejon tych poszukiwań określić poprzez krótkie logowanie telefonu zaginionej w rejonie Hali Gąsienicowej. Stąd te działania prowadzone przez ratowników TOPR-u. Oczywiście policjanci cały czas sprawdzają okoliczności, czy osoba przemieszczała się przez ulice Zakopanego - dodaje.
Policjanci sprawdzają także nagrania z miejskiego monitoringu.
Służby proszą o kontakt wszystkich tych, którzy mogą coś wiedzieć i byli w niedzielę na szlaku. - Zwłaszcza na Hali Gąsienicowej może widzieli, może napotkali zaginioną panią Joannę z Warszawy. Szczupła blondynka o niebieskich oczach, 175 cm wzrostu. Każda informacja będzie dla nas istotna. Dzięki temu będziemy mogli zawęzić obszar poszukiwań - mówi Wieczorek.
Kontaktować można się z najbliższą jednostką policji lub pod numerem alarmowym 112.