Po ponad trzech latach starań niepełnosprawny uczeń Szkoły Podstawowej nr 340 w Warszawie doczeka się toalety z udogodnieniami. Placówka na Ursynowie dostała na to pieniądze z urzędu dzielnicy.
Syn pana Mariusza uczy się w klasie integracyjnej, porusza się na wózku inwalidzkim i żeby skorzystać z toalety potrzebuje pomocy. Mężczyzna stale musi być w szkole, zrezygnował nawet z pracy. – Toalety są zbyt wąskie, by pomóc niepełnosprawnemu wstać w zwózka podczas skorzystania z nich – podkreśla.
W szkole nie ma też pracownika, który by mu pomógł. Są pieniądze na taki etat, ale brakuje chętnych. – Musiałem zrezygnować z pracy, żeby być blisko syna – zaznacza ojciec nastolatka.
– Walczyliśmy o taką toaletę od dłuższego czasu – przyznaje dyrektor podstawówki Małgorzata Antonowicz. – W ubiegłym roku mieliśmy wizytację komisji z urzędu. Problem był zgłaszany przez szkołę. Udało się go rozwiązać. Na pierwszym piętrze będzie dostosowana do potrzeb niepełnosprawnych toaleta – dodaje.
Toaleta powstanie w czasie ferii. Ponadto prawdopodobnie od nowego roku szkolnego w ursynowskiej podstawówce nie będzie już oddziałów integracyjnych.
Czytaj też: