Firmy w walce z pandemią. UNIMOT kupił 100 tysięcy "szybkich testów"
26.03.2020 09:26
Aktualizacja: 14:07 30.08.2022
Polski biznes włącza się do walki z rozwojem koronawirusa w kraju. Paliwowa spółka UNIMOT kupiła tzw. "szybkie testy". 100 tysięcy sztuk ma trafić z Chin do polskich szpitali w przyszłym tygodniu.
SPAIN PANDEMIC CORONAVIRUS COVID19 (autor: MADRID CITY HALL HANDOUT)
100 tysięcy szybkich testów na koronawirusa kupił dla polskich szpitali UNIMOT. Paliwowa spółka przekaże je ministerstwu zdrowia na początku przyszłego tygodnia, a resort rozdysponuje testy wśród placówek.
- Produkuje je dla nas firma farmaceutyczna Sinopharm z Hong Kongu. Będą gotowe do wysłania do Polski w piątek - mówi prezes UNIMOT-u Adam Sikorski. - Nawet w weekend albo na początku przyszłego tygodnia testy powinny dotrzeć do Polski - dodaje.
- Testy są skierowane do osób, które nie wykazują objawów choroby i przez to nie kwalifikowały się do tej pory do badania - mówi tłumaczy Sikorski. - Kontrakt został podpisany bardzo szybko (...) Fabryka na podstawie potwierdzenia przelewu włączyła nas do kolejki produkcyjnej - podkreśla szef UNIMOT-u.
Z kolei Fundacja ORLEN przekazała 10 mln zł na zakup sprzętu dla szpitali w całym kraju. Pieniądze na zakup testów i sprzętu medycznego przekazują też wiele innych firm m.in. Żabka, Deloitte czy banki PKO BP i BNP Paribas.
Koncern Polpharma kupił z kolei ponad 100 respiratorów. UNIMOT z kolei zwrócił się też do polskich władz o zwolnienie z cła i podatku VAT, co mogłoby zachęcić do pomoc także inne firmy.
- Pracujemy nad tym - przyznaje rzecznik resortu finansów Paweł Jurek. - Doceniamy takie inicjatywy. Odniesiemy się do wniosku spółki, choć decyzja zależy tak od przepisów krajowych, jak od regulacji unijnych - zaznacza.
Tymczasem w Warszawie w czwartek wylądował pierwszy samolot z Chin z wyposażeniem medycznym. Poinformował o tym prezydent Andrzej Duda. Kolejne spodziewane są w najbliższych dniach. Prezydent dodał, że oprócz tego produkcja sprzętu w kraju jest uruchamiana "wszędzie, gdzie to możliwe". Na ładunek o wartości 5,5 mld dolarów, zakupiony przez KGHM Polska Miedź, składają się między innymi kombinezony ochronne, gogle medyczne, maseczki oraz respiratory.