Polska Opera Królewska ma nowego partnera. Znamy najbliższą premierę

  • 08.06.2021 16:03

  • Aktualizacja: 03:26 26.07.2022

Polska Opera Królewska zyskała kolejnego poważnego partnera, sponsora - PGNiG TERMIKA - ogłosił we wtorek podczas konferencji w Łazienkach Królewskich wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. Poinformował także o planie budowy nowej siedziby opery.
W Teatrze Królewskim w Łazienkach Królewskich w Warszawie odbyła się konferencja prasowa poświęcona działalności Polskiej Opery Królewskiej oraz premierze sztuki "Gwałt na Lukrecji". W wydarzeniu uczestniczyli m.in. wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński, dyrektor Polskiej Opery Królewskiej Andrzej Klimczak, członek zarządu, wiceprezes ds. Operacyjnych PGNiG TERMIKA Jarosław Maślany, prezes Polskiego Radia RDC i doradca Prezydenta RP Tadeusz Deszkiewicz oraz artyści Polskiej Opery Królewskiej.

- Cieszę się bardzo, że dzisiaj możemy ogłosić, że Polska Opera Królewska zyskała kolejnego poważnego partnera, sponsora w postaci PGNiG TERMIKA. Firma duża, poważna, firma, która szukała relacji z kulturą - powiedział wicepremier Gliński.

Podziękował wszystkim, którzy się do tego przyczynili. Wskazał, że to już jest trzeci poważny sponsor Polskiej Opery Królewskiej. Dotychczasowi to Grupa LOTOS oraz PZU SA.



Nowa siedziba Polskiej Opery Królewskiej

Minister kultury podkreślił, że to naprawdę wesprze tę instytucję: - To jest instytucja, która ma przyzwoity budżet: 20 mln zł z budżetu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale na opery nigdy za wiele, gdyż opera wymaga wsparcia, wymaga mecenatu, to jest zupełnie oczywiste.

Dyrektor Polskiej Opery Królewskiej podziękował wicepremierowi Glińskiemu oraz zarządowi PGNiG TERMIKA za wsparcie.

- Opera jest jedną z najdroższych sztuk, z jaką przychodzi się mierzyć wszystkim nam. Nigdy u nas za wiele sponsoringu, zwłaszcza biorąc pod uwagę plany, jakie są przed nami. To już naprawdę potrzeba tak wspaniałych właśnie sponsorów, jakich tutaj widzimy. Mam nadzieję, że to początek naszej współpracy - mówił Klimczak.

- Ciągle potrzebujemy wsparcia. Jesteśmy instytucją młodą, ale działamy z wielkim rozmachem, dlatego potrzeba sponsorów jest ogromna, zwłaszcza biorąc pod uwagę plany, jakie nas czekają - zauważył.

Wicepremier poinformował także o planie budowy nowej siedziby dla Polskiej Opery Królewskiej.

- Ona dalej będzie korzystała z Teatru Stanisławowskiego, ale z uwagi na ograniczenia, to jest zabytek klasy światowej, jeden z dwóch, trzech takich teatrów na świecie, to tutaj nie można normalnie korzystać z zaplecza, korzystać z tych wszystkich udogodnień, które w nowoczesnej operze, nowoczesnym teatrze są niezbędne - zauważył minister.

- Chcemy wybudować taką niewielką siedzibę na potrzeby opery kameralnej, średniej wielkości, z pełnym zapleczem, z pełnymi wygodami dla artystów, którzy tutaj się męczą po prostu, bo nie mają nawet odpowiednich garderób ani zaplecza - przekazał wicepremier Gliński.

Wskazał, że kwestie techniczne, przygotowywania spektakli są zagrożeniem dla Teatru Stanisławowskiego. - Musimy odciążyć Teatr Stanisławowski, z którego dalej będzie na specjalne okazje, korzystała Polska Opera Królewska, mamy zapewnienie dyrekcji Łazienek Królewskich o współpracy, natomiast drugą siedzibą, będzie już siedziba nowoczesna - dodał.

Z kolei członek zarządu, wiceprezes ds. operacyjnych PGNiG TERMIKA Jarosław Maślany wskazał, że "spółka, zgodnie ze strategią sponsoringową, od lat wspiera i chce wspierać działania na rzecz kreowania i promocji wydarzeń prezentujących polską kulturę i sztukę".

- Jestem przekonany, że to jest bardzo dobra inwestycja. Dzięki temu, jako spółka przyczynimy się do pielęgnowania i upowszechniania polskiego dziedzictwa muzycznego, wspierając jednocześnie teatr operowy, będziemy promować jego dokonania artystyczne, dokładając w ten sposób taką naszą małą ciepłowniczo-energetyczną cegiełkę do rozwoju kultury wysokiej - powiedział wiceprezes PGNiG TERMIKA.

Współczesna podróż do antycznego świata

"Gwałt na Lukrecji" Benjamina Bittena będzie pierwszą premierą Polskiej Opery Królewskiej po przerwie lockdownowej. To współczesna opera o wydarzeniach w starożytnym Rzymie. Choć nie jest łatwa i banalna, bardzo odpowiada obecnym czasom.

- To jest coś, po co sięgają twórcy bardzo wymagający, szukający głębi w sztuce. Obsada jest mała, orkiestra bardzo kameralna - mówił dyrektor Klimczak.

Spektakl wyreżyserowała Kamila Siwińska, która zaznaczyła, że będzie to współczesno-chrześcijańska perspektywa na wydarzenia dziejące się kilkaset lat przed naszą erą.

- Mamy do czynienia z brutalnym aktem przemocy wobec kobiety na tle seksualnym, który okazuje się mieć bardzo daleko idące konsekwencje społeczno-polityczne. To, na czym skupia się partytura tej opery, to jest właśnie cierpienie człowieka. Jest to też taka próba wzbudzenia wzmożonej empatii i zrozumienia - tłumaczyła reżyserka.

Dzieło Benjamina Brittena o intymnym i kameralnym charakterze, bardzo rzadko wykonywane w Polsce. Niewielka obsada – zarówno wokalna, jak i instrumentalna – ukazuje geniusz twórcy w zakresie kształtowania brzmienia zespołu. Poszczególne arie są niezwykle sugestywne, ale i zróżnicowane – przejmująca delikatność współbrzmień w scenach nocnych jest przeciwstawiona sile ekspresji fragmentów mocniej nacechowanych emocjonalnie. W przedstawieniu będzie można zobaczyć solistów Polskiej Opery Królewskiej, ale również specjalnie zaproszonych do tego projektu śpiewaków młodego pokolenia.

Solistka Polskiej Opery Królewskiej Anna Radziejewska (tytułowa Lucretia) powiedziała, że to jest rola, która czekała na nią od lat.

- To jest jedna z tych partii, którą chciałam zawsze zrobić i która gdzieś tam czekała. Jest to nie tylko przepiękna muzyka i przepiękne śpiewanie, ale jest to też czysta forma teatru. To jest prawdziwy teatr muzyczny. To nie jest opera z numerami, tylko tak silnie przenika tekst, linia melodyczna, to, co się dzieje w orkiestrze, to, co robią partnerzy. Gramy właściwie czystą emocją - podkreśliła.

Premiera "Gwałtu na Lukrecji"12 i 13 czerwca o godz. 19:00 w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie w Warszawie.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

PA