Do końca tego roku, a jak się uda to jeszcze wcześniej, Pogoń Siedlce chce załatać dziurę budżetową powstałą w wyniku nieracjonalnego zarządzania finansami klubu. - W tym momencie to około 700 tysięcy złotych - mówi Radiu dla Ciebie prezes Łukasz Jarkowski.
RDC
- Luty będzie pierwszy miesiącem od bardzo dawna, w którym wyjdziemy na zero, już nie będziemy dokładać. Obcięliśmy koszty funkcjonowania klubu do minimum - zauważa prezes.
Tylko zmiana trenera, ograniczenie w sztabie i na stanowiskach dyrektorskich przyniosły miesięczne oszczędności w wysokości ponad 130 tys. zł. Jednak klub nadal poszukuje sponsorów, w tym sponsora strategicznego.
Pogoń Siedlce powstała w 1944 roku. Przez lata wychowała pokolenia zawodników, takich jak Artur Boruc, Jacek Kiełb, Maciej Rosołek czy Konrad Gołoś.
