Płock. Nie będzie przyjęć na internę i neurologię w szpitalu wojewódzkim

  • 13.10.2021 12:12

  • Aktualizacja: 04:33 26.07.2022

Przyjęcia na internę w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Płocku zostały wstrzymane na trzy dni. Chorzy nie byli przyjmowani w minioną niedzielę, nie będą także w najbliższy weekend. Ponadto w piątek i sobotę wstrzymane zostaną przyjęcia na neurologię. Powodem decyzji są braki kadrowe, z którymi placówka zmaga się od wakacji.
Dyrektor placówki Stanisław Kwiatkowski tłumaczy, że nie jest w stanie obsadzić dyżurów na internie pełnym składem. W szpitalu od wakacji trwa kryzys związany z brakiem lekarzy. Ponad 20 medyków złożyło wypowiedzenia, co stworzyło zagrożenie zawieszenia pracy czterech oddziałów - wewnętrznego, a także płucnego, nefrologii oraz pediatrii.

Informacje na temat wstrzymania przyjęć potwierdził Radiu dla Ciebie rzecznik prasowy Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Troszyński. - Wstrzymanie przyjęć związane jest z brakami kadrowymi. Oddział będzie funkcjonował, a pacjenci będą pod opieką personelu medycznego - mówi.

Na internie i neurologii w tych dniach będzie dyżurował jeden lekarz, podczas gdy do pełnej obsady potrzeba dwóch.

Rozmowy z lekarzami

Od kilku tygodni trwają rozmowy dyrekcji z lekarzami, ale wciąż nie ma porozumienia. Uczestniczy w nich też marszałek Mazowsza Adam Struzik.

- Pan dyrektor Stanisław Kwiatkowski zaproponował 8,5 tysiąca złotych pensji zasadniczej, co by oznaczało prawie półtora tysiąca złotych podwyżki. Oczywiście z konsekwencjami też w stawkach dyżurowych. Moim zdaniem jest to górny pułap, który my możemy zaakceptować, żeby nie doprowadzić do bankructwa tego szpitala - tłumaczył w poniedziałek przed kolejnym spotkaniem marszałek.

Spotkanie jednak nie przyniosło przełomu, a pierwsze wypowiedzenia lekarzy kończą się pod koniec października.

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Maruszak/PL