KORONAWIRUS NA MAZOWSZU. ZOBACZ MAPĘ ZAKAŻEŃ

ZOBACZ MAPĘ PUNKTÓW SZCZEPIEŃ PRZECIW COVID-19 NA MAZOWSZU

Jak poinformował Marek Stawicki, wiceprezes niepublicznego Płockiego Zakładu Opieki Zdrowotnej, którego częścią jest Szpital Świętej Trójcy, od rozstrzygnięcia w sprawie dalszego funkcjonowania oddziału dedykowanego COVID-19 uzależnione jest ewentualne wznowienie tam przyjęć nowych pacjentów tej grupy chorych.

Oddział covidowy od marca

Decyzję o utworzeniu w Szpitalu Świętej Trójcy w Płocku oddziału dla chorych na COVID-19 z 50 łóżkami, w tym z 5 intensywnej terapii, wydał pod koniec marca Minister Zdrowia. Ze względu na braki w niezbędnym sprzęcie medycznym, placówka wystąpiła do wojewody mazowieckiego o jego uzupełnienie, wnioskując m.in. o dostawę respiratorów i kardiomonitorów - po otrzymaniu tych urządzeń z Agencji Rezerw Materiałowych oddział covidowy, utworzony na oddziałach internistycznym i pediatrycznym, ruszył 19 kwietnia. Przyjęcia pacjentów wstrzymano tam jednak 28 kwietnia z powodu przeciążenia instalacji tlenowej, wspomagającej leczenie.

Wiceprezes PZOZ wyjaśnił, że propozycja wygaszenia oddziału covidowego w Szpitalu Świętej Trójcy została skierowana w odpowiedzi na pytanie w tej sprawie przekazane placówkom medycznym przez wojewodę mazowieckiego. - W kwestii tej kontaktował się z nami także Narodowy Fundusz Zdrowia. Zaproponowaliśmy wygaszenie oddziału covidowego jak najszybciej. Czekamy teraz, od kilku dni, na jakikolwiek sygnał czy to od wojewody, od ministra czy z narodowego Funduszu Zdrowia - oświadczył Stawicki.

"Bez większego uzasadnienia"

Jak ocenił wiceprezes PZOZ, dalsze funkcjonowanie oddziału dedykowanego COVID-19 w Szpitalu Świętej Trójcy „nie ma większego uzasadnienia”, biorąc pod uwagę wolne miejsca do leczenia tych chorych w innych placówkach medycznych. - Pracujący w niepełnym wymiarze oddział covidowy blokuje nam możliwość uruchomienia dużego oddziału internistycznego. Sensownym rozwiązaniem byłoby więc wygaszenie tego oddziału i uruchomienie interny - podkreślił Stawicki.

Zaznaczył przy tym, że nadal wstrzymane są przyjęcia na oddział covidowy Szpitala Świętej Trójcy - aktualnie do 10 maja. - Jeżeli decyzja będzie taka, że ten oddział ma dalej funkcjonować, to oczywiście wznowimy wówczas przyjmowanie - dodał.

Wiceprezes PZOZ przyznał, iż rozważana jest modernizacja instalacji tlenowej Szpitala Świętej Trójcy, przy czym jest to uzależnione od pozyskania niezbędnych środków na ten cel. Przypomniał, że w 2020 r. placówka przeprowadziła część niezbędnych w tym zakresie prac. - Kolejny krok, żeby zwiększyć wydajność instalacji, to wydatki znacznie wyższe, liczone w setkach tysięcy złotych, czyli przekraczające możliwości własne szpitala. Zgłosiliśmy takie zapotrzebowanie do wojewody i jeżeli otrzymamy te środki, to w wakacje zrobimy taką modernizację, żeby przygotować się na jesień - powiedział Stawicki.

Jeden z najstarszych w Polsce

Szpital Świętej Trójcy w Płocku jest jednym z najstarszych w Polsce. Powstał w 1405 r. jako dom gościnny dla ubogich, ufundowany przez księżną Aleksandrę, siostrę Władysława Jagiełły i żonę księcia płockiego Ziemowita IV. W 2003 roku radni Płocka podjęli decyzję o utworzeniu w szpitalu spółki na bazie istniejącego wówczas samodzielnego publicznego zakładu opieki zdrowotnej. Proces restrukturyzacji rozpoczął się w 2004 r. W 2005 r. podjęło decyzję o utworzeniu Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Płocki Zakład Opieki Zdrowotnej. W tej formule placówka ta świadczy usługi medyczne od stycznia 2007 r.

W Płocku chorych na COVID-19 leczy też publiczny Wojewódzki Szpital Zespolony, którego oddziałem jest szpital tymczasowy, wybudowany przez PKN Orlen i przekazany placówce - WSzZ ma obecnie 39 łóżek covidowych, w tym 11 intensywnej terapii, na oddziałach zakaźnym i OIOM, natomiast szpital tymczasowy posiada 67 łóżka dla pacjentów tej grupy, w tym 7 łóżek intensywnej terapii. W piątek rano było tam hospitalizowanych łącznie 36 pacjentów covidowych.