Płock. Seniorzy oszukani przez nieuczciwe firmy. Ponad 100 pozwów

  • 28.07.2021 07:48

  • Aktualizacja: 03:47 26.07.2022

Prokuratura Okręgowa w Płocku zaangażowała się w sto spraw cywilnych dotyczących oszustw dokonanych przez nieuczciwe firmy telekomunikacyjne, medyczne, czy dostarczające prąd. Ofiarami mieli paść seniorzy.
"Postępowania cywilne prowadzone przez płocką prokuraturę zostały podjęte dzięki ustaleniom poczynionym w toku postępowań karnych. Chodzi o śledztwa przeciwko osobom podejrzanym o dokonywanie oszustw przy wykorzystaniu firm telekomunikacyjnych, telemedycznych i dostarczających prąd" - przekazał Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Niekorzystne umowy

Z informacji podanych przez oskarżyciela publicznego wynika, że nieuczciwi przedsiębiorcy działali w latach 2014-2016. Ich ofiarami były głównie osoby w podeszłym wieku. "Wykorzystywano problemy ze zrozumieniem zasad obowiązującej gospodarki rynkowej, zawierano umowy bardzo niekorzystne dla klientów, obwarowane rygorem wysokich kar w przypadku rezygnacji z usług" - podała PK.

Oszuści działali w ramach sześciu spółek, zawierali umowy z podwykonawcami, którzy następnie docierali do klientów poprzez telemarketing i umawiali się na podpisanie umów, które pokrzywdzonym dostarczała do domów firma kurierska. Dokumenty zaraz po podpisaniu były zabierane, klienci nie mieli czasu ani możliwości, żeby dokładnie zapoznać się z ich treścią. Dotychczas ujawniono, że przedsiębiorcy oszukali około 10 tysięcy osób, a suma strat wynosi ponad 2 mln złotych.

"Życiowe dramaty"

"Kwota wyłudzeń jest relatywnie niska w porównaniu do sum pojawiających się w poważnych przestępstwach gospodarczych, ale w rzeczywistości wiele z tych oszustw wiązało się z życiowymi dramatami ludzi, którzy i tak żyli w niezwykle skromnych warunkach" - zwróciła uwagę prokuratura.

Jako przykład skutecznego powództwa Prokuratury Okręgowej w Płocku podano historię 98-letniej pani Jadwigi, której podpis widniał na umowie sprzedaży energii elektrycznej, zawartej 20 maja 2015 roku. "Wobec niewywiązania się z umowy nieuczciwa spółka wezwała pokrzywdzoną do zapłaty kwoty ponad 2,6 tys. zł z tytułu nieuregulowanej należności" - podano. Wnuk seniorki złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, a w toku postępowania ustalono, że podpis emerytki został podrobiony.

"Dzięki działaniom pozakarnym podjętym przez prokuratora na rzecz 98-latki, Sąd Rejonowy w Płońsku wyrokiem z 9 grudnia 2019 roku ustalił, że umowa między pokrzywdzoną a nieuczciwą spółką nie została w ogóle zawarta" - podał Dział Prasowy PK.

Unieważnienie umowy zawartej z firmą telekomunikacyjną prokurator wywalczył również dla 76-letniego pana Lucjana, który podpisał dostarczoną mu przez kuriera umowę, bez zapoznania się z jej treścią. Był przekonany, że jego rachunki ulegną obniżeniu, a stało się odwrotnie. Mężczyzna próbował na własną rękę wycofać się z niekorzystnej umowy, ale spółka telekomunikacyjna nie wyraziła zgody. Mężczyzna otrzymał przedsądowe wezwanie do zapłaty kwoty 1,2 tys. zł.

Prokuratura Krajowa przekazała, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prokuratura posiada "nie tylko uprawnienia do ścigania przestępstw, ale również występowania na rzecz osób poszkodowanych w postępowaniach cywilnych i administracyjnych".

"Działania takie podejmowane są szczególnie w interesie tych poszkodowanych, którzy z powodu swojej sytuacji ekonomicznej i życiowej nie są w stanie dochodzić swoich praw w sądzie przy pomocy profesjonalnego pełnomocnika" - podkreślono w opublikowanym w środę komunikacie.

Źródło:

PAP

Autor:

PG