Biegły zbada przyczynę pożaru auta, w którym był pięciolatek

  • 20.05.2020 13:43

  • Aktualizacja: 15:07 15.08.2022

Biegły z zakresu pożarnictwa ma pomóc w ustaleniu przyczyny pożaru samochodu, w którym znajdowało się pięcioletnie dziecko. Do zdarzenia doszło na początku maja w Płocku. Wciąż nie wiadomo, czy było to nieumyślne podpalenie czy samozapłon.
- Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem prokuratury - mówi Małgorzata Orkwiszewska, prokurator rejonowy w Płocku. - Trwają czynności, które mają na celu ustalenie przyczyn i okoliczności zdarzenia. Będzie powołany biegły z zakresy pożarnictwa, który wypowie się na temat przyczyny. Żadna decyzja dotyczą odpowiedzialności matki dziecka na tym etapie nie została podjęta - dodaje.

9 maja matka zostawiła chłopca na kilka minut w samochodzie przed blokiem na jednym z płockich osiedli. W pewnym momencie auto zapaliło się. Kobieta wyciągnęła chłopca pojazdu.

Postępowanie w tej sprawie jest prowadzone w kierunku narażenia na utratę zdrowia lub życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Matka poszkodowanego dziecka została przesłuchana, ale nie usłyszała żadnych zarzutów. Pięciolatek opuścił już szpital.ża

Powołany zostanie również biegły, który określi rodzaj obrażeń, które odniosło dziecko i ich skutki.

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Maruszak/PG