Znaki na rondach ul. Płaskowickiej mylące? Jest interpelacja radnego

  • 14.09.2021 12:09

  • Aktualizacja: 14:15 30.08.2022

Problem z oznakowaniem na rondach ulicy Płaskowickiej przy Pileckiego i Dereniowej. Mieszkańcy Ursynowa alarmują, że znaki nie są dla nich jasne. Ronda łatwo pomylić z rondami turbinowymi, a jeśli tak się stanie, może dojść do wypadku. Radny Ursynowa Paweł Lenarczyk po licznych takich głosach, wystosował interpelację do urzędu miasta.
- Jest podejrzenie, że mogą być to ronda turbinowe, natomiast te ronda mają dwa pasy. Tutaj nie jest dla niektórych intuicyjne, który samochód powinien mieć pierwszeństwo - tłumaczy Paweł Lenarczyk.

Radny wskazuje, że np przy Pileckiego znaki poziome sugerują kierowcom nadjeżdżającym od strony Gandhi, że zewnętrznym pasem mogą pojechać także prosto i w lewo. Wtedy mogą zderzyć się z samochodem jadącym wewnętrznym pasem od strony al. KEN.



- Na tych rondach, tak jak i na innych, trzeba zachowywać się zgodnie z ogólnymi zasadami ruchu - wyjaśnia rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Jakub Dybalski. - To nie są ronda turbinowe, to są zwykłe ronda z dwoma pasami ruchu. Oznakowanie zarówno pionowe, jak i poziome wskazuje, jak się na nich zachowywać. Trzeba się na nich zachowywać zgodnie z ogólnymi zasadami ruchu. Samochód jadący z prawej strony ma pierwszeństwo - tłumaczy.

Przed rondami stoi znak nakazu C-12 oznaczający ruch okrężny z zachowaniem ogólnych zasad ruchu drogowego.

Źródło:

RDC

Autor:

Adrian Pieczka/PL