Oszustwo "na wnuczka". Seniorka z Radomia straciła 40 tysięcy zł
19.11.2021 11:49
Aktualizacja: 22:30 15.08.2022
Myślała, że dzwoni do niej syn - straciła oszczędności swojego życia. Do 77-letniej radomianki zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej syna i powiedział, że jest sprawcą wypadku drogowego. Przekonał ją, by mu dała pieniądze na kaucję - mówi rzeczniczka radomskiej policji Justyna Jaśkiewicz.
RDC
- Seniorka zebrała wszystkie swoje oszczędności, w sumie ok. 40 tys. zł i przekazała je kobiecie, która przyszła do jej mieszkania. Wyjaśniamy okoliczności, ustalamy, kto dokonał tego oszustwa - relacjonuje Jaśkiewicz.
Policja po raz kolejny apeluje o rozwagę
- Przestrzegamy, aby nie podejmować szybkich decyzji finansowych, aby sprawdzać, kto do nas dzwoni, czy to faktycznie członek naszej rodziny i oczywiście o zachowanie ostrożności i rozsądku w takiej sytuacji - mówi rzeczniczka.
Policja apeluje także do rodzin seniorów, by jak najczęściej rozmawiać z nimi o oszustach podających za wnuczków, policjantów czy pracowników banków.