Poszczuł psem przechodnia. Jest decyzja o tymczasowym areszcie

  • 31.10.2021 12:13

  • Aktualizacja: 04:42 26.07.2022

Do aresztu trafił 26-latek, który w Ostrołęce poszczuł psem 49-letniego mężczyznę i zabrał mu plecak. W wyniku pogryzienia poszkodowany doznał poważnych obrażeń ciała wymagających operacji.
W środę do dyżurnego policji w Ostrołęce wpłynęło zgłoszenie o pokrzywdzonym mieszkańcu tego miasta, który został ranny w wyniku pogryzienia psa – poinformowała w niedzielę rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu podinsp. Katarzyna Kucharska.

Konieczna operacja

- Gdy 49-latek przechodził obok siedzących na ławce mężczyzny i kobiety, został poszczuty dużym psem podobnym do psa rasy amstaff. Kiedy zaczął uciekać, zwierzę go zaatakowało. Następnie właściciel czworonoga podbiegł do mężczyzny i grożąc użyciem przemocy, zabrał mu plecak - relacjonowała rzeczniczka.

Pokrzywdzony został zabrany do szpitala. - Jego obrażenia okazały się na tyle poważne, że wymagały operacji - podkreśliła podinsp. Kucharska. Policjanci natychmiast po zgłoszeniu rozpoczęli poszukiwania sprawców zdarzenia. Komunikat wraz z rysopisem osób trafił do wszystkich policyjnych patroli. Funkcjonariusze zarówno umundurowani, jak i po cywilnemu sprawdzali okoliczne ulice i klatki schodowe.

Badania na obecność narkotyków

Zaledwie po 30 minutach jeden z policyjnych patroli odnalazł odpowiadającą rysopisowi parę z psem. Młody mężczyzna i towarzysząca mu kobieta przyznali, że uczestniczyli w tym zdarzeniu. Z relacji policji wynika, że w trakcie zatrzymania 26-letni ostrołęczanin zaczął być agresywny.

- Obie osoby zachowywały się irracjonalnie, dlatego została od nich pobrana krew na zawartość narkotyków. Następnie osadzono je w policyjnym areszcie. Pies został przekazany pod opiekę lekarzowi weterynarii - powiedziała rzeczniczka.

Zarzuty i areszt

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 26-latkowi zarzutu rozboju i narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia oraz uszkodzenia ciała. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. Sąd zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Dalsze postępowanie w tej sprawie pod nadzorem prokuratury prowadzą policjanci z ostrołęckiego wydziału dochodzeniowo-śledczego.

Źródło:

PAP

Autor:

PG