Opiekunka ukradła 90-latkowi 330 tys. zł. Usłyszała 133 zarzuty
Policjanci z warszawskiej Woli zatrzymali Bożenę K., która przez trzy miesiące opiekowała się starszym mężczyzną. - W tym czasie miała używać wielokrotnie jego karty bankomatowej, dokonując transakcji finansowych na łączną kwotę prawie 330 tys. zł - poinformowała podkom. Marta Sulowska. Po zgromadzeniu materiału dowodowego w prowadzonym śledztwie podejrzana usłyszała 133 zarzuty.
Do policjantów z komendy na Woli zgłosiła się rodzina starszego mężczyzny, która powiadomiła o kradzieży pieniędzy z jego konta bankowego.
- Z ustaleń wynika, że pieniądze miały znikać z konta bankowego w ciągu trzech miesięcy. W tym czasie mężczyzną w wieku około 90 lat opiekowała się 54-letnia Bożena K. - informuje podkom. Marta Sulowska z wolskiej komendy policji.
Poszukiwana z zarzutami Funkcjonariusze szybko ustalili, że związek ze znikającymi pieniędzmi może mieć właśnie opiekunka starszego mężczyzny.
- Okazało się również, że jest ona poszukiwana dwoma zarządzeniami o ustalenie miejsca pobytu i była notowana - przekazuje Sulowska. Chodzi o przestępstwa m.in. przeciwko mieniu. Podejrzana usłyszała łącznie 133 zarzuty dotyczące usiłowania i kradzieży z włamaniem.
Policjanci ustali miejsce pobytu kobiety.
- Bożena K. została zatrzymana w jednej z warszawskich dzielnic, gdzie mieszkała i opiekowała się już inną osobą - poinformowała podkom. Sulowska. Sąd zdecydował o jej tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy.