Okradł sklep spożywczy z bronią w ręku. Areszt dla 36-latka

  • 16.08.2022 14:18

  • Aktualizacja: 09:43 23.08.2022

Do aresztu trafił 36-latek, który grożąc nożem sprzedawczyni, zabrał utarg z kasy w sklepie w powiecie makowskim. Wcześniej dokonał też kradzieży na terenie jednego z tamtejszych gospodarstw - poinformowała we wtorek rzeczniczka miejscowej policji st. asp. Monika Winnik.
W piątek o godz. 5.50 oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowiecki dostał zgłoszenie, że w jednym ze sklepów spożywczych w miejscowości Płoniawy-Bramura doszło do rozboju. Z relacji sprzedawczyni wynikało, że zamaskowany sprawca wszedł do sklepu od zaplecza. Mężczyzna z łomem w ręku zażądał wydania gotówki.

Kiedy kobieta odmówiła, wyciągnął z kieszeni nóż i zagroził, że go użyje. Sprzedawczyni obawiając się o życie, oddała cały utarg. Napastnik zamknął ją w łazience i zabarykadował drzwi, a sam wybiegł ze sklepu – zrelacjonowała policjantka.

W nocy z piątku na sobotę policjanci Wydziału Kryminalnego makowskiej policji zatrzymali 36–letniego mieszkańca Ostrołęki podejrzanego o dokonanie rozboju. Okazało się, że 36–latek jest podejrzewany również o dokonaną tydzień wcześniej kradzież kasetki z pieniędzmi z jednego z gospodarstw na terenie gminy Płoniawy–Bramura.

Policjanci przedstawili mężczyźnie zarzuty i trafił on do policyjnego aresztu. Dzień później sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Za popełnione przestępstwo grozi mu do 12 lat więzienia.

Źródło:

PAP

Autor:

AA