Niektórzy warszawscy kierowcy uważają, że nowy abonament parkingowy jest niewłaściwy. - To nie rozwiąże problemu braku miejsc parkingowych w stolicy - mówił w audycji "Jest sprawa" Tomasz Pióro ze Stowarzyszenia Polskich Kierowców.
RDC
Gość Radia dla Ciebie skomentował abonament obszarowy wprowadzony niedawno przez Radę Warszawy, który jest dobrowolny i wynosi 600 złotych. - Próba dodatkowego obciążenia warszawiaków dodatkowymi kosztami jest czymś niewłaściwym - powiedział Pióro.
Nowy abonament jest większy od rejonowego i dotyczy całego osiedla lub części dzielnicy. Jak podkreśla ratusz, to propozycja przede wszystkim dla mieszkańców.
- Należy zwrócić uwagę na napływowe auta spoza granic aglomeracji - zauważył Pióro. - Na drogach dojazdowych do Warszawy powinny powstawać parkingi P+R na 20-30 tys. miejsc, żeby można było przesiąść się do komunikacji miejskiej. W ten sposób odciążylibyśmy Warszawę - wskazał.
Z kolei Mikołaj Pieńkos z Zarządu Dróg Miejskich broni nowej propozycji, uważając, że to znacznie ułatwi życie stołecznym kierowcom. - Wyznaczonych jest kilkanaście razy więcej miejsc postojowych, do tego kilkaset miejsc niewyznaczonych i dodatkowe, trudne do policzenia bonusy, jak to, że po dzielnicy można jeździć, nie płacąc za parkowanie w innych miejscach - wyliczał w audycji Pieńkos.
Szczegóły dotyczące nowego abonamentu można znaleźć TUTAJ.