Noworodek zginął w wypadku karetki i taksówki. Jest akt oskarżenia

  • 12.07.2018 14:41

  • Aktualizacja: 14:33 15.08.2022

Do ośmiu lat więzienia grozi obu kierowcom - sprawcom tragicznego wypadku na warszawskiej Pradze we wrześniu ubiegłego roku. W zderzeniu taksówki z karetką zginął noworodek, wcześniak urodzony w szpitalu w Węgrowie.
Do tragicznego zdarzenia doszło w nocy przy skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Jagiellońską. W zdarzeniu uczestniczyły karetka pogotowia i samochód osobowy. Noworodek znajdujący się w karetce w następstwie wypadku zmarł.

- Zawinili obaj kierowcy - mówi RDC Marcin Saduś - rzecznik Prokuratury Warszawa-Praga. Dodał, że taksówkarz nie zachował ostrożności podczas zbliżania się do przejścia dla pieszych, a karetka jechała bez sygnału dźwiękowego.

Obaj kierowcy byli trzeźwi. Złożyli wyjaśnienia i nie przyznali się do popełnionego czynu. Wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością.

Śledczy dysponują jednak nagraniem z monitoringu oraz dwiema opiniami biegłych zajmujących się rekonstrukcją wypadków drogowych. Oskarżonym grozi do ośmiu lat więzienia.

Źródło:

RDC

Autor:

mh/mg