Podczas konferencji w resorcie minister Piotr Gliński i wiceminister Wanda Zwinogrodzka podkreślali, że chodzi o uratowanie zespołu i dorobku instytucji wobec kontynuowanych przez nową dyrekcję grupowych zwolnień. Wiceminister Wanda Zwinogrodzka dodawała, że nie może jeszcze ujawnić żadnych ustaleń.

Minister Gliński przypomniał, że wysłał list do marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika, w którym zaapelował do organizatora placówki o wstrzymanie zwolnień w Warszawskiej Operze Kameralnej. Zadeklarował też chęć współfinansowania instytucji przez Ministerstwo Kultury i przeznaczenia czterech i pół miliona złotych rocznie na tę placówkę, pod warunkiem, że tego typu restrukturyzacja jak po prostu wyrzucenie 149 osób nie będzie miała miejsca. Do tej pory resort nie otrzymał odpowiedzi na te propozycje.

Pracownicy Opery nie zgadzają się na zwolnienia 149 osób, w tym 134 artystów: śpiewaków i muzyków orkiestrowych. Likwidacji ulegną etaty dyrygentów oraz cała orkiestra Sinfonietta WOK. Pełniąca obowiązki dyrektora WOK Alicja Węgorzewska-Whiskerd jako powód zwolnień podaje zadłużenie teatru i przerost zatrudnienia.