Tajemnicze odkrycie w Węgrowie. Podczas prac w klasztorze poreformackim robotnicy znaleźli wejście do dotychczas nieznanego korytarza. - To rozpaliło wyobraźnie mieszkańców, bo w mieście od setek lat krąży wyjątkowa legenda - mówi kustosz klasztoru Marek Sobisz.
RDC
- Ta legenda jest związana z faktem, cofając się do historii, że węgrowski klasztor był połączony tajemnym przejściem podziemnym z pobliskim zamkiem w Liwie. Czemu to służyło? Jak było wykorzystywane? To na razie pozostaje tajemnicą - dodaje Sobisz.
Przejście odkryto podczas modernizacji kościoła w ramach projektu międzynarodowego "Bliźniacze klasztory - Węgrów i Rawa Ruska". Jego celem jest stworzenie Szlaku Klasztorów Poreformackich oraz budowa wspólnej bazy turystyczno-edukacyjnej. Warte 10 mln zł prace w Węgrowie powinny zakończyć się w drugiej połowie przyszłego roku.