Nauczyciel jak oficer GROM-u? Szkolenie we Włochach
Były funkcjonariusz jednostki GROM szkolił nauczycieli w warszawskich Włochach. Specjalne spotkania odbyły się w Uczelni Techniczno-Handlowej im. Heleny Chodkowskiej. Chodziło o przygotowanie szkolnej społeczności na wypadek zagrożenia tak, by sytuacje ekstremalne nie były zaskoczeniem.
W trakcie zajęć uczono technik ratowania ludzi, alarmowania i współpracy ze służbami ratunkowymi czy policją. Zaproponowano również wprowadzenie odpowiednich procedur bezpieczeństwa.
Warsztaty były przeprowadzone przez byłego oficera GROM, Pawła Mosznera. Pokazał co robić na wypadek ataku napastnika z nożem lub bronią palną. Tłumaczył też co robić gdy w szkole pojawią niewypały lub niewybuchy.
-
Na szkoleniu prezentowane były informacje i techniki z którymi każda osoba, a w szczególności ta odpowiedzialna za bezpieczeństwo najmłodszych, powinna się zaznajomić. Instruktorem była osoba, której codzienna praca odbywała się w warunkach, które dla nas są ekstremalne. Myślę że warto było wysłuchać tego, co miała do powiedzenia – powiedział burmistrz Włoch, Artur Wołczacki.
W szkoleniu uczestniczyły m.in. dyrekcje placówek oświatowych, przedstawiciele Domu Kultury "Włochy", Ośrodka Sportu i Rekreacji, Biblioteki Publicznej i Ośrodka Pomocy Społecznej, a także urzędnicy ratusza.