Bohaterką serialu jest starsza pani, która rozmawia ze swoją wnuczką. – Moja babcia i te rozmowy to było coś ważnego dla mnie i stwierdziłam, że fajnie byłoby podzielić się tym z innymi – mówi Ula Zawadzka, autorka i scenarzystka.
– Regularnie spotykam się z moją babcią. Rozmawiamy na codzienne i niecodzienne tematy. Spotykamy się całą rodziną i po prostu te rozmowy, oprócz tego, że mi bardzo dużo dawały, to były bardzo zabawne i wszyscy się z tego śmiali. Zaczęłam to powolutku zapisywać i tak powstały pierwsze odcinki. Później robiłam już to bardziej świadomie – opowiada Zawadzka.
„Chcę zrobić coś swojego”
– Jestem aktorką i bardzo chcę się realizować w sposób kreatywny. Nie zawsze jest to możliwe, ponieważ nie wszystko zależy od nas. Natomiast tworząc własne projekty mamy wpływ na swoją karierę i na to, co robimy w wolnym czasie – mówi gość audycji „Polak potrafi”.
Wyjaśnia, że w pewnym momencie podjęła decyzję, że chce zrobić coś swojego.
– Początkowo myślałam o serialu internetowym, ale chciałam, żeby było to coś bliższe tym amerykańskim wersjom, gdzie jest jedna bohaterka i ma ona jakieś swoje przemyślenia (…). Moja babcia i te rozmowy to było coś ważnego dla mnie i stwierdziłam, ze fajnie byłoby podzielić się tym z innymi – tłumaczy.
Godna następczyni
Rolę babci gra Maria Broniewska. Jak mówi Ula Zawadzka, szukała kogoś takiego, kto „oddałby pewną energię”.
– Raz spotkałam się z panią Marią i czytałyśmy próbnie, i to było to. Oprócz tego, że ma bardzo podobną fryzurę do mojej babci, to po prostu miała tę odpowiednią energię i ja powiedziałam „tak, pani Maria może zagrać moją babcię” – mówi Zawadzka.
Dodaje, że wspólne występowanie przed kamerą nie należało do łatwych.
– Obie jesteśmy aktorkami i w pewien sposób scenariusz powstał inspirowany moimi prawdziwymi rozmowami z babcią, natomiast jest on minimalnie przeformatowany do warunków filmowych – wyjaśnia.
W planach kolejne odcinki
Jak mówi Zawadzka, nie wszystkie odcinki będą nagrywane w domu jej babci – część będzie m.in. w samochodzie czy w plenerze.
– Z punktu widzenia widza mogłoby być to zbyt monotonne, gdyby wszystkie odcinki były w tym samym miejscu – komentuje.
Zdradza, że kolejne odcinki będą m.in. o jedzeniu oraz używaniu telefonu komórkowego.
– Poruszając te tematy staramy się zawsze znaleźć w nich coś humorystycznego, żeby poprawić sobie samopoczucie i humor – wyjaśnia Zawadzka.