Mazowszanie szturmują punkty szczepień. "Wzrasta świadomość"

  • 07.12.2021 19:24

  • Aktualizacja: 22:31 15.08.2022

Rośnie zainteresowanie szczepieniami na Mazowszu. Jak informują medycy, na termin trzeba czekać, bo coraz więcej osób chce przyjąć trzecią dawkę preparatu. Sporo osób chce rozpocząć też proces szczepienia. Wzrasta świadomość społeczna - komentuje rzeczniczka sanepidu w Radomiu Małgorzata Gregorczyk.
Kilkukrotny wzrost zainteresowania szczepionkami przeciw COVID-19 zanotowano w Siedlcach.

- W punkcie przy szpitalu miejskim na przyjęcie dawki można czekać nawet kilka dni – mówi naczelna pielęgniarka SP ZOZ-u Małgorzata Medak. - Jak szczepiliśmy na poziomie 45-60 dziennie, to w tej chwili jest w granicach 90-100 - wyjaśnia.

Więcej szczepień wykonywane jest także w punkcie przy szpitalu wojewódzkim. Tygodniowo wykonywanych jest ich około 2 tysięcy, a w najgorszym momencie było 400.

- Wystarczy tylko dodać, że pracowaliśmy już w pewnym okresie tylko od godziny 15:00 w dni powszednie i to trzy razy w tygodniu, a w tej chwili uruchomiliśmy już szczepienia całotygodniowo - mówi dyrektorka ds. pielęgniarstwa Anna Garucka.

Płocczanie chętni na trzecią dawkę

Dużo chętnych na szczepienia przeciw COVID-19 jest także w szpitalu wojewódzkim w Płocku. Do punktu szczepień zgłaszają się przede wszystkim pacjenci po trzecią dawkę, ale jest także po kilkadziesiąt osób, które chcą zaszczepić się pierwszy raz.

- Mamy wolne terminy w tym roku - mówi wicedyrektor lecznicy Jolanta Górecka. - U nas jeszcze są i my szczepimy weekendowo, więc weekend 17 i 18 grudnia mamy jeszcze wolne miejsca na zaszczepienie się - wylicza.

W tym punkcie za jednym zamachem można zaszczepić się przeciw COVID- 19 i przeciw grypie.

- Pacjentom, którzy jeszcze się nie zaszczepili, proponujemy, by w jedno ramię podać COVID-19, w drugie grypę - wyjaśnia Górecka.

Na szczepienie w szpitalu wojewódzkim trzeba się wcześniej umówić.

Radomskie punkty szczepień pełne

Również radomianie szturmują punkty szczepień. Duży wzrost chętnych w ostatnim tygodniu odnotował Mazowiecki Szpital Specjalistyczny. W lecznicy przy ul. Tochtermana jeszcze tydzień temu preparat przyjmowało po 150 osób dziennie - teraz jest ich około 230.

- Wzrasta świadomość społeczna naszych mieszkańców - komentuje rzeczniczka sanepidu w Radomiu Małgorzata Gregorczyk. - Obserwujemy również wzrost zainteresowania szczepieniami u osób do tej pory niezaszczepionych, które zgłaszają się, by otrzymać pierwszą dawkę szczepionki przeciwko COVID-19. Ale niestety nie są to liczby dające satysfakcję, bo nadal około 45 procent osób, które mogą się zaszczepić, nie jest nimi zainteresowana - tłumaczy.

W Radomiu w pełni zaszczepionych jest 52 procent mieszkańców,  zaś w powiecie 43 procent.

Źródło:

RDC

Autor:

Beata Głozak/Katarzyna Piórkowska/Anna Papis/PL