Właściciele czworonogów w Siedlcach chcą całodobowych dyżurów weterynaryjnych. Teraz w nagłych przypadkach, po godzinach pracy i w weekendy przyjmuje często tylko jeden gabinet. Akcja na Facebooku "Wycie do Weta" ma na celu podkreślenie problemu i spełnienie oczekiwań właścicieli zwierząt.
RDC
- Stąd akcja "Wycie do weta" na Facebooku i apel do lecznic, by wspólnie stworzyły grafik rotacyjnych dyżurów - mówi inicjatorka Iwona Miłobędzka. - Nie opłaca im się dyżurować w nocy. Jeden lekarz nie da sobie z tym rady. Musieliby dyżurować w nocy, jednak nie można obciążąć lekarzy jednej kliniki taką odpowiedzialnością. Jeśli połączyliby siły, ustawienie grafiku przydzielającego daną klinikę do dnia tygodnia cel zostałby osiągnięty - wyjaśnia.
Powstała więc internetowa petycja, która trafiła do lecznic weterynaryjnych w Siedlcach i okolicach. Jeden z gabinetów już odpowiedział, że jest gotów podjąć się tematu i opracowania wspólnego grafiku.