Matury na Mazowszu zagrożone. Kłopot z radami klasyfikacyjnymi

  • 17.04.2019 15:23

  • Aktualizacja: 14:46 15.08.2022

Przeprowadzenie matur w kilku miastach na Mazowszu - zagrożone. Dyrektorzy szkół mają problem ze zorganizowaniem rad klasyfikacyjnych przed egzaminami. Posiedzenie oraz ich uchwały są niezbędne, by licealiści zostali dopuszczeni do matury.
W miniony poniedziałek rozpoczął się zorganizowany przez Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych strajk w szkołach. Przystąpiła do niego też część nauczycieli z oświatowej „Solidarności”. Biorą w nim też udział nauczyciele niezrzeszeni w związkach. W piątek Prezydium Zarządu Głównego ZNP postanowiło kontynuować strajk i wystąpić do Prezesa Rady Ministrów o natychmiastowe podjęcie rozmów z udziałem mediatora zewnętrznego. Także Prezydium Zarządu Krajowego WZZ „Solidarność – Oświata”, należącego do FZZ, podjęło decyzję o kontynuowaniu strajku w niezmienionej formie, którego wynikiem jest postawienia przeprowadzenie matur pod znakiem zapytania.

Radom

W Radomiu rady pedagogiczne dla klas maturalnych nie odbyły się w trzech szkołach. Taka sytuacja jest m.in. w VI Liceum Ogólnokształcące im. Jana Kochanowskiego. - Tam rada była zaplanowana na wtorek - mówi Romuald Lis, dyrektor placówki.

Odpowiedzialny za oświatę w ratuszu wiceprezydent Karol Semik zalecił, by zwoływać rady w trybie nadzwyczajnym i robić to do skutku. - Wskazywałem na to, że przerwa świąteczna jest przerwa dla uczniów. W tym czasie można zwoływać rady - tłumaczy.

Ostrołęka

Do tej pory posiedzenia rad klasyfikacyjnych maturzystów próbowano zwołać w Ostrołęce w czterech z siedmiu szkół ponadgimnazjalnych. Nigdzie nie było qworum. Co w takiej sytuacji? - Dyrektorzy zaplanowali kolejne terminy zebrania rad pedagogicznych, większość na 24 kwietnia - odpowiada dyrektor Wydziału Oświaty w Urzędzie Miasta Anna Gocłowska.

Siedlce

Matury w Siedlcach nie powinny być zagrożone. Mimo trwającego strajku nauczycieli szkoły liczą, że klasyfikacyjne rady pedagogiczne odbędą się, a młodzież bez problemu będzie mogła przystąpić do egzaminu. Tak jest w II liceum ogólnokształcącym, czyli popularnej „Królówce”. - Na podstawie woli i deklaracji nauczycieli wiem, ile osób będzie na radzie pedagogicznej 23 kwietnia - mówi dyrektorka Agnieszka Borkowska.

Podobną deklarację usłyszeli uczniowie siedleckiego "Prusa", wszystko wskazuje że nie muszą martwić się też uczniowie ZSP nr 1, czyli "Elektryka". Przyszli maturzyści do sytuacji mimo podchodzą spokojnie.

Ciechanów


Matury w Ciechanowie stoją pod znakiem zapytania. Nauczyciele wprawdzie wystawili oceny uczniom, ale w żadnej ze szkół dyrektorom nie udało się przeprowadzić rad klasyfikacyjnych.

Strajkujący nauczyciele nie przychodzą na zebrania. - Sytuacja jest patowa - przyznaje Mariusz Stawicki, wicedyrektor LO im. Krasińskiego.

Płock

Na 10 szkół ponadgimnazjalnych w Płocku - w pięciu odbyły się posiedzenia rad klasyfikacyjnych. Resztę zaplanowano po świętach. W Płocku problemu nie być nie powinno.

Przypomnijmy - rok szkolny dla maturzystów kończy się 26 kwietnia, a matury rozpoczynają się 6 maja. Bez wystawionych ocen uczniowie ostatnich klas szkół średnich nie mogą przystąpić do egzaminu dojrzałości.

Źródło:

RDC/PAP

Autor:

Aneta Pieńkowska/Agnieszka Milewska/Aneta Borkowska/IR/PG