Matura 2020. Egzamin zdało 74 procent absolwentów [SPRAWDŹ]

  • 11.08.2020 12:39

  • Aktualizacja: 02:10 26.07.2022

Maturę zdało 74 procent tegorocznych absolwentów szkół ponadgimnazjalnych. 17,2 proc. abiturientów, którzy nie zdali jednego przedmiotu, ma prawo do poprawki we wrześniu - poinformował we wtorek dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Marcin Smolik.

SPRAWDŹ WYNIKI MATURY 2020


Spośród tegorocznych absolwentów liceów maturę zdało 81,1 proc., a prawo do poprawki ma 12,5 proc. Wśród absolwentów techników przepustkę na studia otrzymało 62,2 proc., a prawo do poprawki ma 24,9 proc.

Wśród absolwentów liceów egzamin maturalny z języka polskiego zdało 94 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 85 proc., a spośród tych, którzy wybrali język angielski zdało 95 proc.

Wśród absolwentów techników egzamin z polskiego zdało 88 proc. abiturientów, egzamin z matematyki zdało 71 proc., a spośród osób, którzy wybrali język angielski zdało 88 proc.

Średni wynik uzyskany przez maturzystów z egzaminu pisemnego z języka polskiego na obowiązkowym poziomie podstawowym to 52 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 56 proc., a wśród absolwentów techników - 46 proc.), z matematyki na obowiązkowym poziomie podstawowym to 52 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 58 proc., a wśród absolwentów techników - 43 proc.), z języka angielskiego - 71 proc. możliwych do uzyskania punktów (wśród absolwentów liceów - 77 proc., a wśród absolwentów techników - 62 proc.).

Zmiany podyktowane epidemią

Maturzyści muszą obowiązkowo przystąpić do trzech egzaminów pisemnych: z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego (obligatoryjne są na poziomie podstawowym, chętni mogą je zdawać także na rozszerzonym). Abiturienci musieli też obowiązkowo przystąpić do jednego pisemnego egzaminu z przedmiotu do wyboru, chętni mogli przystąpić jeszcze do pięciu takich egzaminów.

W tym roku abiturienci nie musieli przystępować do dwóch - obowiązkowych w latach ubiegłych - egzaminów ustnych: z języka polskiego i z języka obcego. Przeprowadzone zostały one tylko i wyłącznie dla zdających, którzy muszą przedstawić wynik uzyskany z egzaminu w części ustnej w postępowaniu rekrutacyjnym na uczelnię zagraniczną.

Aby zdać maturę, trzeba uzyskać z przedmiotów obowiązkowych co najmniej 30 proc. punktów możliwych do zdobycia; w przypadku przedmiotów do wyboru nie ma progu zaliczeniowego.

Maturzysta, który nie zdał jednego obowiązkowego egzaminu, ma prawo do poprawki we wrześniu.

Maturzysta, który nie zdał więcej niż jednego obowiązkowego egzaminu, może poprawiać wyniki dopiero za rok.

8,8 proc. tegorocznych absolwentów nie zdało egzaminu z więcej niż jednego przedmiotu. Wśród absolwentów liceów takie osoby stanowią 6,4 proc., wśród absolwentów techników - 12,9 proc.

Jedni się cieszą, drudzy przygotowują się na wrzesień

Podczas wtorkowej konferencji minister edukacji narodowej wskazał na konferencji prasowej w Warszawie, że "maturzyści mogą cieszyć się z wyników, które uzyskali, będą mogli uczestniczyć w dalszej rekrutacji na wybrane uczelnie".

- Jak co roku, część uczniów zlekceważyła chyba egzamin maturalny i nie odniosła sukcesu. Będą mogli zdawać egzamin poprawkowy na początku września, jeżeli był to tylko jeden przedmiot. W przypadku dwóch lub większej liczby przedmiotów, poprawiać (wynik - red.) będzie można w kolejnym roku szkolnym - powiedział.

Źródło:

PAP

Autor:

PG