Jubileusz w studiu radia Radia dla Ciebie. Magazyn sportowy świętował dziś 50. urodziny świetnego piłkarza i redakcyjnego kolegi - Tomasza Sokołowskiego.
RDC
Na boisku nieprzypadkowo miał przydomek Warrior - Wojownik. Ale dziś w studiu nie do końca udało mu się utrzymać wizerunek twardziela, gdy wjechał tort i bukiet czerwonych róż.
- Łzy się zakręciły Tomkowi? - pytał prowadzący audycję Łukasz Starowieyski. - Ja wiem, czy łzy? Gorąco się zrobiło od tych świeczek, od tych róż, od tej życzliwości i pamięci - mówił Tomasz Sokołowski.
Później też łatwo nie było. - Miał taką ksywkę przez weekend: Hans Kloss, bo kiedyś przyszedł w kurtce skórzanej do kostek - wspominał Sylwester Czereszewski.
Jacek Bednarz przypomniał, dlaczego nazywano go wojownikiem. - Gdy jest trudno, gdy przeciwnik stawiał silny opór, to Tomek był tym, który piłkę zawsze od Ciebie chciał - powiedział.
- Czego Ci tu życzyć? Żebyś wychował co najmniej kilkunastu takich piłkarzy, jakim byłeś Ty. Takich wojowników - dołączył się do życzeń Marek Sierocki.
Z kronikarskiej obowiązku dodajmy, że Sokołowski zagrał w Legii ponad 200 spotkań, 12 razy grał w reprezentacji Polski.