Ma swoją gwiazdę w Hollywood, teraz będzie miał aleję w Warszawie

  • 23.06.2022 12:19

  • Aktualizacja: 06:43 26.07.2022

Jako jedyny Polak ma swoją gwiazdę w Alei Sław w Hollywood. Teraz doczekał się alei w Warszawie. Na wniosek Fundacji imienia Leona Schillera fragment przestrzeni miejskiej niedaleko Teatru Polskiego stał się Aleją Ryszarda Bolesławskiego. Dziś z tej okazji odbył się happening.
- Ryszard Bolesławski, ikona przedwojennego kina, zostanie dziś upamiętniony w stolicy - mówi Marek Kulesza z Fundacji Schillera. - Rada Miasta Warszawy postanowiła uczcić pamięć o tym artyście, nazywając pewną uliczkę w pobliżu Teatru Polskiego. Dzisiaj nie tylko jego światowa renoma, ale także polska pamięć powraca - zaznacza.

W Polsce artystycznym domem Bolesławskiego był Teatr Polski. - Tam realizował swoje największe realizacje, które weszły do historii nie tylko teatru polskiego Arnolda Szyfmana, ale również teatru polskiego w najszerszym rozumieniu - podkreśla Kulesza.

Polski reżyser w Hollywood

Zwieńczeniem kariery Bolesławskiego była praca w Stanach Zjednoczonych.

- W Nowym Jorku prowadził własną szkołę aktorską, potem upomniało się o niego Hollywood, gdzie pod jego reżyserską ręką grały największe gwiazdy - podkreśla Marek Kulesza. - Poczynając od Grety Garbo, przez Marlenę Dietrich, przez Gary'ego Coopera Czy Clarka Gable'a. Te gwiazdy w jego filmach niejednokrotnie też uzyskiwały nominację do Oscarów, ale wszystkie one podnosiły jeden fakt, to, że potrafił znakomicie prowadzić aktorów, nawet tych największych - mówi Kulesza.

Inauguracja odbyła się godz. 16:30 na skrzyżowaniu ulicy Juliana Bartoszewicza z Aleją Ryszarda Bolesławskiego. To kilka kroków od Teatru Polskiego. Spotkanie miało charakter flash mobu.

Źródło:

RDC

Autor:

Paulina A. Grubek