M. Wild o budowie CPK: zagraniczny inwestor nie jest konieczny

  • 21.05.2019 10:35

  • Aktualizacja: 14:03 30.08.2022

Wiedza i doświadczenie - tak. Pieniądze z Azji - niekoniecznie. Ministerstwo infrastruktury odpowiada na raport kancelarii Baker McKenzie, dotyczący budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Analitycy wskazali, że inwestycja będzie trudna do sfinansowania przez rząd, i że resort powinien szukać pomocy np. u operatorów lotnisk w Azji.
- Nie myślimy o takim rozwiązaniu. Nie przewiduję problemów z finansami - zapewnia wiceminister infrastruktury Mikołaj Wild. - W obecnej sytuacji rynkowej, to pieniądz szuka ciekawych projektów. Centralny Port Komunikacyjny jest ciekawym projektem. Instytucje finansowe zgłaszają się do nas, zgłaszając chęć zainwestowania w port - dodaje.

Dodaje jednak, że czym innym jest konieczność skorzystania z wiedzy operatorów lotnisk z innych krajów. - W tym zakresie mamy pewien deficyt. Musimy szukać partnerów, by mieć możliwość korzystania z najlepszych wzorców - przekonuje Wild.

Jeden z największych w Europie

Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który zintegruje transport lotniczy, kolejowy i drogowy. W ramach tego projektu w odległości 37 km na zachód od Warszawy, na obszarze ok. 3 tys. hektarów zostanie wybudowany Port Lotniczy Solidarność, który w pierwszym etapie będzie w stanie obsługiwać 45 mln pasażerów rocznie. W skład CPK wejdą też inwestycje kolejowe: węzeł w bezpośredniej bliskości portu lotniczego i połączenia na terenie kraju, które umożliwią przejazd między Warszawą a największymi polskimi miastami w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz.

Docelowo lotnisko będzie mogło być rozbudowane do przepustowości ok. 100 mln ludzi. Do końca 2019 r. mają się zakończyć prace przygotowawcze, a sam port powinien być zbudowany do końca 2027 r.

Pełna treść raportu kancelarii Baker McKenzie:

Treść raportu jest dostępna tutaj.

Źródło:

RDC

Autor:

PG