Koronawirus. Urzędy dzielnic zmieniają organizację pracy
Urzędy stołecznych dzielnic z ograniczeniami. W związku ze stanem zagrożenia epidemicznego, od poniedziałku do odwołania wprowadzone są zmiany w ich funkcjonowaniu.
"Szanowni, sytuacja pozostaje poważna. W związku z koronawirusem musimy się przygotować na długą zmianę w naszym codziennym funkcjonowaniu. Również Warszawa dostosowuje się do nadzwyczajnej sytuacji – zmieniamy sposób pracy urzędów, doposażamy szpitale" - napisał na Twitterze prezydent stolicy Rafał Trzaskowski.
Przede wszystkim urzędnicy załatwią nam tylko niektóre sprawy, a zaledwie kilka po osobistej wizycie. Dzielnice wprowadziły zakaz wstępu do budynków z wyłączeniem miejsca obsługi. Tam petenci są wpuszczani pojedynczo, a tych oczekujących przed budynkiem urzędnicy proszą o zachowanie półtorametrowych odstępów między sobą.
Poza tym w większości obsługiwane są osoby wyłącznie, które umówiły się wcześniej, i to tylko w trzech sprawach: chodzi o wydawanie zamówionych dowodów osobistych, praw jazdy oraz rejestrację pojazdów. Urząd w
Ursusie załatwia też te związane z opieką nad osobami niesamodzielnymi i w ograniczony sposób dotyczące prawa budowlanego. Na
Ursynowie można też przyjść w sprawie ślubu, ale tam wszystko najpierw trzeba ustalić telefonicznie. Podobnie jest w
Wilanowie i na
Bielanach. W tym drugim urzędzie ustawiono skrzynkę, do której można wrzucać wnioski.
Przypomnijmy też, że większość urzędowych spraw można załatwić elektronicznie. Szczegóły tego, jak teraz będzie pracował ratusz i inne instytucje miejskie w Warszawie, można znaleźć
TUTAJ.