Koronawirus. Bieganie i rower dozwolone, ale są pewne warunki
03.04.2020 08:54
Aktualizacja: 15:05 15.08.2022
Wszystko zależy od okoliczności - mówi rzecznik Komendy Stołecznej Policji nadkom. Sylwester Marczak. Policja nie zabrania biegać i jeździć na rowerze w obliczu kolejnych rządowych obostrzeń w związku z epidemią koronawirusa, ale stawia warunki.
RDC
Rządowe rozporządzenie jasno nie zakazuje aktywności sportowej. To z kolei rodzi wiele pytań wśród sportowców-amatorów. Rzecznik warszawskich policjantów, Sylwester Marczak, mówi że przede wszystkim powinniśmy się zastanowić, czy warto w tym czasie wychodzić z domu. A jeśli już wyjdziemy, to możemy się liczyć z kontrolą.
- We wszystkich interwencjach policjanci zadają pytania, analizują dokładnie czy to, co robimy jest dozwolone. Pamiętajmy o ograniczeniach związanych z parkami i z bulwarami, po których nie możemy się poruszać - mówił policjant.
Dopiero wówczas mundurowi decydują o wystawieniu mandatu, upomnieniu lub zakończeniu interwencji. - Zachęcamy do tego aby poćwiczyć jednak domu i ograniczyć wyjścia na zewnątrz - dodał rzecznik.
Jak mówi nadkom. Sylwester Marczak, wyjścia z domu podczas epidemii najlepiej ograniczyć do minimum.
W związku z epidemią koronawirusa wprowadzane są kolejne ograniczenia. Od pierwszego kwietnia, każda osoba do 18. roku życia może wyjść z domu tylko pod opieką dorosłego opiekuna. Wprowadzono także obowiązek utrzymania co najmniej 2-metrowej odległości między pieszymi oraz zakaz przebywania na plażach i terenach zielonych, pełniących funkcje publiczne. Zakaz ten dotyczy więc parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych i zoologicznych, ogródków jordanowskich, a nawet rowerów miejskich.