CBA bada nadzór stołecznych władz nad działaniem oczyszczalni "Czajka"

  • 10.09.2020 11:00

  • Aktualizacja: 02:17 26.07.2022

Centralne Biuro Antykorupcyjne rozpoczęło kontrolę w Urzędzie m. st. Warszawy. Działania agentów dotyczącą nadzoru władz miasta nad przesyłem ścieków przez Wisłę do oczyszczalni "Czajka". - Nie mamy nic do ukrycia - przekonuje rzeczniczka stołecznego ratusza Karolina Gałecka.
"Kontrolujący przyjrzą się w szczególności, jakie działania zaradcze, mające na celu uniknięcie katastrofy ekologicznej, która miała miejsce w sierpniu ubiegłego roku po awarii kolektorów w Warszawskiej Oczyszczalni Ścieków Czajka, podjęły władze stolicy" - wyjaśniono w czwartkowym komunikacie CBA.

Zapowiedziana akcja CBA


Jak zaznaczono, działania Biura mają związek z tegoroczną awarią układu przesyłowego "Czajki", w efekcie której ścieki, tak jak przed rokiem, są zrzucane do Wisły.

Rzeczniczka warszawskiego ratusza Karolina Gałecka powiedziała, że przybycie funkcjonariuszy do urzędu o godz. 10:00 było wcześniej zapowiedziane. - Deklarujemy pełną wolę współpracy, bo, tak jak mówiliśmy, nie mamy nic do ukrycia. Dysponujemy wszystkimi niezbędnymi dokumentami i będziemy je na prośbę służb udostępniać - zapewniła.

Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych, wyjaśnił, że działania kontrolne nie są tym samym co działania śledcze. - Kontrola w stołecznym urzędzie miejskim to od początku do końca działania Centralnego Biura Antykorupcyjnego, niezwiązane ze śledztwem Prokuratury Regionalnej w Warszawie - podkreślił. Żaryn dodał, że jeżeli kontrola wykaże jakieś nieprawidłowości, to CBA przekaże te informacje prokuraturze.

Rzecznik służb specjalnych pytany, czy w czasie kontroli CBA będzie zabezpieczać dokumentację w urzędzie miasta, powiedział, że w trakcie takich działań wszystko odbywa się na miejscu, w urzędzie.

Śledztwo ws. awarii w "Czajce"

Na początku września Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków służbowych przez urzędników po awarii w oczyszczalni "Czajka". Badany jest także m.in. wątek sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia wielu osób.

- Na podstawie informacji medialnych zostało wszczęte śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz mienia w wielkich rozmiarach niebezpieczeństwa w postaci zagrożenia epidemiologicznego i zanieczyszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym - podała 1 września prokurator Agnieszka Zabłocka-Konopka.

Do awarii układu przesyłowego transportującego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do położonej po prawej stronie Wisły oczyszczalni "Czajka" doszło w sobotę 29 sierpnia. Poprzednia awaria kolektorów nastąpiła rok temu, również pod koniec sierpnia.

Źródło:

PAP

Autor:

PG