Już sto ognisk ptasiej grypy na Mazowszu. "Zachęcamy do samodzielnego grzebania"

  • 04.05.2021 13:00

  • Aktualizacja: 22:17 15.08.2022

Do tej pory potwierdzono sto ognisk ptasiej grypy w województwie mazowieckim. Jest ogromny problem z wywożeniem padłego drobiu, szczególnie w powiecie żuromińskim, gdzie jest najwięcej zakażeń - mówi Paweł Jakubczak, Wojewódzki Mazowiecki Lekarz Weterynarii.
- Myślę, że to jest w dalszym ciągu praca na najbliższy tydzień i powinniśmy przy dostępności środków transportu nieograniczonej, a tego nie jestem pewien, bo to ode mnie nie zależy, uporać się z wywózką zwłok. W dalszym ciągu na terenie Żuromina szacujemy około siedmiu tysięcy ton - wyjaśnia Paweł Jakubczak.

- Zachęcamy hodowców do grzebania ptaków na swoich działkach - mówi weterynarz. - Jeżeli ktoś ma możliwość na fermie lub też na działce przyległej, powinien nie oglądać się nawet na weterynarię, tylko składać stosowne wnioski o możliwość czy też wyrażenie zgody na formę alternatywnego zagospodarowania zwłok poprzez zagrzebanie. Wiem, że takie wnioski wpływały. Było ich do tej pory na terenie powiatu żuromińskiego trzy - tłumaczy.

Do tej pory nie udało się utworzyć na Mazowszu żadnego tzw. grzebowiska dla padłych ptaków. Na drodze stają mieszkańcy, protestujący przeciwko organizacji takich miejsc.

Komisja Europejska zdecydowała, że prawie cały powiat żuromiński na północy Mazowsza jest strefą zapowietrzoną.

Źródło:

RDC

Autor:

Agnieszka Maruszak/PL