Wiadomości
Udostępnij:
Prof. Zofia Rosińska: jesteśmy bezradni, jeśli brakuje nam wiedzy, umiejętności albo odwagi
-
10.01.2016 14:09
-
Aktualizacja: 13:47 15.08.2022
Jak mówiła prof. Rosińska, często czujemy bezradność w kontekście relacji międzyludzkich. - Okazuje się, że chciałoby się, żeby ten drugi człowiek był taki, a nie inny. I nie można go zmienić, bo on ma swoje zasady, swój sposób bycia. Nie mamy wpływu na drugiego człowieka i jesteśmy bezradni - wyjaśniała. - Często chcemy, żeby bliska nam osoba zachowywała się w pewien sposób, zmieniła swoje zachowanie, ale nie możemy nic z tym zrobić - dodała.
Bezsilność
Zdaniem prof. Rosińskiej, bezradność to rodzaj niemocy. Może wynikać np. z problemów z podjęciem konkretnej decyzji. - Nie może podjąć decyzji, nie możemy czegoś zrobić z różnych powodów. Czujemy się bezsilni - mówiła w RDC.
Bezradnym można się również czuć podczas konfrontacji z fanatykiem. - Fanatyka się nie zmieni. Fanatyzm to rodzaj miłości. Jeśli w tej miłości, którą stosuję np. wobec idei, to jest taki zlepek - ja jako ja i idea, która staje się mną. Wtedy nie ma możliwości porozumienia z takim człowiekiem, więc jesteśmy bezsilni - tłumaczyła prof. Rosińska.
Wiedza, odwaga, umiejętność
W ocenie gościa RDC, kategorię bezradności stosujemy do tych osób, o których myślimy, że mają wiedzę, odwagę i umiejętność. - Te trzy kategorie są pomocne w rozumieniu i opisaniu, czym jest bezradność. O małym dziecku nikt nie powie, że jest bezradne - komentowała.
W rozmowie z Tomaszem Stawiszyńskim prof. Rosińska wyróżniła kilka rodzajów bezradności. - Najłatwiej mówić o bezradności w sferze codzienności - brakuje nam wiedzy albo odwagi, żeby coś zrobić. Jest również bezradność wyuczona - wyliczała. Jak mówiła, to pewne postawy i przekonania, które mamy, i które uniemożliwiają nam konkretne działanie. - Jest też bezradność egzystencjalna, kiedy nie ma już pola na żadne działanie. Spotykamy się z nią np. wtedy, kiedy dotyka nas ciężka choroba - wyjaśniała.
Źródło:
Autor:
gk