Początek sezonu Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. J. Semkowa
W sobotę w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego uroczysta inauguracja 11. sezonu artystycznego Polskiej Orkiestry Sinfonii luventus im. Jerzego Semkowa. Usłyszymy między innymi skrzypków Marcina Markowicza i Jakuba Jakowicza pod batutą Nicolae Moldoveanu.
W programie sobotniego koncertu znalazły się również Uwertura na orkiestrę Antoniego Szałowskiego, I Concerto grosso Alfreda Schnittke oraz V Symfonia d-moll op. 47 Dymitra Szostakowicza. Jak przypomniał muzykolog Piotr Baculewicz koncert rozpocznie żywa i błyskotliwa, ciekawie instrumentowana Uwertura na orkiestrę Antoniego Szałowskiego, jednego z licznych polskich uczniów sławnej Nadii Boulanger, hołdującej zwłaszcza stylistyce neoklasycznej – obecnej też w tym utworze.
Premiera w 1937 roku Premiera V Symfonii Dymitra Szostakowicza odbyła się w Leningradzie, pod batutą Jewgienija Mrawińskiego w 1937 r. Baculewicz przypomniał, że "okoliczności jej powstania są smutne – w najbardziej ponurym okresie dziejów ZSRR autor popadł w niełaskę władzy, krytykowany za swe rzekomo +formalistyczne+ kompozycje i zmuszony do muzycznej ekspiacji" Zdaniem muzykologa odpowiedzią była właśnie V symfonia.
Baculewicz zauważył, że kompozytor zakodował w tym dziele kilka elementów polemizujących ze stalinowską władzą, na przykład autocytat z własnej pieśni do słów Puszkina, mówiących o barbarzyńcy, zamalowującym czarną farbą obraz geniusza. Zdaniem muzykologa stanowiło to czytelną tylko dla nielicznych aluzję do cenzury oraz nieustannej presji na artystów.
Prekursor muzycznego postmodernizmuRosyjsko-niemiecko-żydowski kompozytor Alfred Schnittke uznawany jest dziś za ważnego prekursora i przedstawiciela muzycznego postmodernizmu.
"Jego I concerto grosso z 1977 należy do sztandarowych dzieł tego nurtu, łącząc w sposób bardzo dowcipny (ale nie prześmiewczy) elementy neo- czy postbarokowe ze współczesnymi" - napisał Baculewicz. Utwór skomponowany dla Gidona Kremera i Tatiany Grindenko, w sobotę wykonają go Marcin Markowicz i Jakub Jakowicz.
Nicolae Moldoveanu to rumuński dyrygent mieszkający w Szwajcarii. Koncert pod honorowym patronatem Ambasady Szwajcarii oraz Polskiego Komitetu ds. UNESCO.