Początek sezonu Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus im. J. Semkowa

  • 10.09.2019 21:23

  • Aktualizacja: 00:52 26.07.2022

W sobotę w Studiu Koncertowym Polskiego Radia im. Witolda Lutosławskiego uroczysta inauguracja 11. sezonu artystycznego Polskiej Orkiestry Sinfonii luventus im. Jerzego Semkowa. Usłyszymy między innymi skrzypków Marcina Markowicza i Jakuba Jakowicza pod batutą Nicolae Moldoveanu.
W programie sobotniego koncertu znalazły się również Uwertura na orkiestrę Antoniego Szałowskiego, I Concerto grosso Alfreda Schnittke oraz V Symfonia d-moll op. 47 Dymitra Szostakowicza. Jak przypomniał muzykolog Piotr Baculewicz koncert rozpocznie żywa i błyskotliwa, ciekawie instrumentowana Uwertura na orkiestrę Antoniego Szałowskiego, jednego z licznych polskich uczniów sławnej Nadii Boulanger, hołdującej zwłaszcza stylistyce neoklasycznej – obecnej też w tym utworze.

Premiera w 1937 roku 

Premiera V Symfonii Dymitra Szostakowicza odbyła się w Leningradzie, pod batutą Jewgienija Mrawińskiego w 1937 r. Baculewicz przypomniał, że "okoliczności jej powstania są smutne – w najbardziej ponurym okresie dziejów ZSRR autor popadł w niełaskę władzy, krytykowany za swe rzekomo +formalistyczne+ kompozycje i zmuszony do muzycznej ekspiacji" Zdaniem muzykologa odpowiedzią była właśnie V symfonia.

Baculewicz zauważył, że kompozytor zakodował w tym dziele kilka elementów polemizujących ze stalinowską władzą, na przykład autocytat z własnej pieśni do słów Puszkina, mówiących o barbarzyńcy, zamalowującym czarną farbą obraz geniusza. Zdaniem muzykologa stanowiło to czytelną tylko dla nielicznych aluzję do cenzury oraz nieustannej presji na artystów.

Prekursor muzycznego postmodernizmu

Rosyjsko-niemiecko-żydowski kompozytor Alfred Schnittke uznawany jest dziś za ważnego prekursora i przedstawiciela muzycznego postmodernizmu. "Jego I concerto grosso z 1977 należy do sztandarowych dzieł tego nurtu, łącząc w sposób bardzo dowcipny (ale nie prześmiewczy) elementy neo- czy postbarokowe ze współczesnymi" - napisał Baculewicz. Utwór skomponowany dla Gidona Kremera i Tatiany Grindenko, w sobotę wykonają go Marcin Markowicz i Jakub Jakowicz.

Nicolae Moldoveanu to rumuński dyrygent mieszkający w Szwajcarii. Koncert pod honorowym patronatem Ambasady Szwajcarii oraz Polskiego Komitetu ds. UNESCO.

Źródło:

PAP

Autor:

MT