"Gwałt na Lukrecji" - pierwsza w tym roku premiera POK w sobotę
Pierwsza tegoroczna premiera Polskiej Opery Królewskiej. W najbliższą sobotę 12 czerwca sztuka "Gwałt na Lukrecji" Benjamina Brittena, czyli opowieść o miłości, honorze i zdradzie. Reżyserką przedstawienia jest Kamila Siwińska.
Opera The Rape of Lucretia została napisana w 1946 roku przez Benjamina Brittena. Niewielka obsada – zarówno wokalna, jak i instrumentalna – ukazuje geniusz twórcy w zakresie kształtowania brzmienia zespołu. Poszczególne arie są sugestywne i zróżnicowane – przejmująca delikatność współbrzmień w scenach nocnych jest przeciwstawiona sile ekspresji fragmentów mocniej nacechowanych emocjonalnie.
SymbolikaTematem opery jest na wpół legendarna historia Lukrecji, której piękno i wierność zostały zbrukane przez niegodny czyn Sekstusa z etruskiego rodu Tarkwiniuszy. Opowieść o miłości, honorze i zdradzie daje pretekst do psychologicznego spojrzenia na akt przemocy i los ofiary, nierówność w relacji mężczyzny i kobiety, ich różne postawy wobec świata. W dramacie Lukrecji, w sposób symboliczny, odbija się także sytuacja ówczesnego Rzymu, niszczejącego pod panowaniem etruskiej dynastii.
Reżyserii inscenizacji dzieła, przygotowanej przez Polską Operę Królewską, podjęła się Kamila Siwińska – artystka, która porusza w swoich spektaklach tematy związane z rolą kobiety w kulturze.
Odniesienie do współczesnościO swojej inscenizacji reżyserka mówi: -
Dzieło Brittena jest piękne, dobre i mądre, ale zawsze warto się zastanowić, jak to rezonuje ze współczesnością i jak nas dziś dotyka. Co dziś może ono wnieść do naszego życia? Myślę, że w momencie, kiedy wciąż toczy się i powraca dyskusja na temat przemocy wobec kobiet, ale także przemocy w różnych środowiskach: w szkolnictwie, w tym w artystycznym, w pracy, w instytucjach kultury, to przedstawienie może być głosem w tej dyskusji.
Premiera w sobotę o 19:00 w Teatrze Królewskim w Starej Oranżerii w Muzeum Łazienki Królewskie. Szczegóły dotyczące biletów
TUTAJ.