Góra Kalwaria. Autobus wjechał w drzewo. Cztery osoby w szpitalu
W Górze Kalwarii, na drodze w kierunku Kozienic, autokar uderzył w drzewo. W pojeździe było 10 osób razem z kierowcą, który po skutecznej reanimacji został przetransportowany śmigłowcem LPR to szpitala. Pogotowie zabrało troje rannych pasażerów, sześcioro zostało zwolnionych do domów. Okoliczności zdarzenia bada policja.
Informację o wypadku policjanci otrzymali w piątek około godziny 11:00. -
Ze wstępnych informacji wynika, że kierowca autokaru jadąc ulicą Dominikańską w Górze Kalwarii z niewiadomych przyczyn zjechał na pobocze i uderzył w drzewo - przekazał rzecznik policji w Piasecznie, nadkom. Jarosław Sawicki.
55-letni kierowca pojazdu był reanimowany. Po odzyskaniu czynności życiowych został przetransportowany śmigłowcem przez załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Warszawie. W sumie w autobusie było 10 osób, z których sześć zostało zwolnionych do domu, a trzy, poza kierowcą, zabrało pogotowie.
-
Badamy okoliczności wypadku - powiedział Sawicki. Utrudnienia na dk 79 trwały około pięciu godzin.