Oleista substancja na Narwi. GIOŚ: trwają badania składu wody

  • 23.10.2019 20:02

  • Aktualizacja: 01:03 26.07.2022

Inspektorzy pobrali próbki wody z Narwi, gdzie w środę stwierdzono obecność substancji oleistej - poinformowała w czwartek rzeczniczka Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Agnieszka Borowska. Służby na razie nie wiążą obecności substancji z wcześniejszym wyciekiem oleju z elektrowni w Ostrołęce.
"Inspektorzy na Narwi pobrali próbki wody, na miejscu był przedstawiciel Wód Polskich pobliskiej zlewni w Dębem. Po wynikach badań będzie można dopiero określić skład wody. Widoczność nad rzeką jest ograniczona z powodu mgły. Podczas obserwacji nie widać było plam oleju" - poinformowała w środę na Twitterze rzecznik prasowa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska Agnieszka Borowska.

Borowska dodała, że zgłoszenie o możliwym zanieczyszczeniu Narwi na odcinku pomiędzy Serockiem a Jadwisinem przyszło od przedstawiciela Wód Polskich. Inspektorzy nie stwierdzili naocznie plam oleju. Próbki wody badane są obecnie w Centralnym Laboratorium Badawczym GIOŚ. Jak poinformowała Agnieszka Borowska służby na razie nie wiążą doniesienia o zanieczyszczeniu z wcześniejszym wyciekiem z elektrowni w Ostrołęce.

W środę GIOŚ poinformował, że na rzece Narew pomiędzy Serockiem a Jadwisinem na Mazowszu stwierdzono obecność oleistej substancji. Wieczorem na miejsce udali się inspektorzy WIOŚ w Warszawie oraz przedstawiciele Centralnego Laboratorium Badawczego GIOŚ.

Wyciek z elektrowni w Ostrołęce

W sobotę doszło do wycieku oleju turbinowego z zakładu Energa Elektrownie Ostrołęka. Olej wpłynął do kanału zrzutowego uchodzącego do rzeki Narwi. Według ministerstwa środowiska, ilość wyciekłej substancji szacuje się na 3-5 ton. Zanieczyszczeniu uległa Narew na odcinku 35 km. Skutki zdarzenia monitorowali Inspektorzy Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Ostrołęce.

W niedzielę oficer prasowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Makowie Mazowieckim mł. kpt. Bartosz Kołodziejski poinformował, że w miejscach, gdzie rozstawione zostały zapory, Narew jest czysta.

Minister środowiska Henryk Kowalczyk zapowiedział kontrolę WIOŚ w zespole elektrowni Energa w Ostrołęce.

Źródło:

PAP

Autor:

MT