W zalewie rzeki Wilga w Garwolinie utonął 81-letni mężczyzna. Choć przyczynę śmierci wykaże sekcja zwłok, wstępnie wiadomo, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. Służby informację o zdarzeniu otrzymały wczoraj rano.
RDC
- Policję zawiadomił mężczyzna, który wczoraj przed godziną 9:00 spacerował wzdłuż zalewu. Dostrzegł na brzegu rower i buty, a dalej wystającą z wody głowę. Po wstępnych oględzinach na ciele denata nie stwierdzono widocznych obrażeń. Dzisiaj wiemy już, że był to 81-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego - relacjonuje Radiu dla Ciebie Małgorzata Pychner z powiatowej policji.
Od 1 kwietnia Komenda Główna Policji odnotowała 157 utonięć, na samym Mazowszu od początku wakacji utopiło się 14 osób.
O ostatnich dniach w Warszawie z Jeziorka Czerniakowskiego wyłowiono ciało 39-latka. W jeziorze Górskim w powiecie płockim utonął 21-latek. Z kolei w powiecie nowodworskim, w miejscowości Augustówek nie udało się uratować 19-letniego mężczyzny, który wypadł z kajaka - to był obywatel Turcji.
Policja i WOPR apelują, by nad wodą wypoczywać odpowiedzialnie, nie pływać po alkoholu i nie spuszczać z oka dzieci. W kajaku czy łodzi obowiązkowo trzeba mieć na sobie kapok.
