Franciszkanie świętują 100-lecie swojego powrotu do Warszawy

  • 14.09.2019 14:27

  • Aktualizacja: 00:53 26.07.2022

W 100. rocznicę powrotu franciszkanów do Warszawy, we wtorek o godz. 17.45 odbędą się uroczyste nieszpory z okazji uroczystości Stygmatów św. Franciszka, święta patronalnego kościoła franciszkanów przy Zakroczymskiej - informuje na swojej stronie internetowej biuro prasowe archidiecezji warszawskiej.
Franciszkanie byli obecni w stolicy od 1645 roku, aktywnie współtworząc Kościół warszawski. Za sprzyjanie ruchom patriotycznym i wspieranie Powstania Styczniowego, na mocy carskiego dekretu zostali poddani kasacie i w 1866 roku opuścili warszawski klasztor przy ul. Zakroczymskiej. Powrócili dopiero po 53 latach nieobecności w 1919 r. na zaproszenie ówczesnego metropolity warszawskiego, abp. Aleksandra Kakowskiego.

Franciszkanie dziękując Bożej Opatrzności za to ważne wydarzenie sprzed równo 100 lat, zapraszają do wspólnego świętowania pod przewodnictwem obecnego metropolity warszawskiego kard. Kazimierza Nycza. Główne uroczystości zaplanowano na 29 września o godz. 19.00. Dokładnie tego dnia przypada 282. rocznica konsekracji świątyni franciszkańskiej w 1737 roku.

Odbudowa kościoła po wojnie

Zbudowany w latach 1679 i 1713-1732, konsekrowany 29 września 1737 r. przez biskupa poznańskiego Stanisława Hozjusza. Zburzony w 1944 r. Odbudowany w latach 1945-1948. Znajduje się w nim łaskami słynący obraz św. Antoniego z Padwy, namalowany w 1644 r. przez Mateusza S. Regiusa.

W 1646 roku przy Trakcie Zakroczymskim stanęła drewniana świątynia i klasztor. Dziesięć lat później, podczas potopu szwedzkiego, zabudowania zostały całkowicie zniszczone. W 1679 roku położono kamień węgielny pod budowę nowego kościoła. Uroczystej konsekracji świątyni dokonał 29 września 1737 roku biskup poznański Stanisław Józef Hozjusz.

W 1797 roku rząd carski urządził w klasztorze dom kary i poprawy. Później powstała akademia duchowna. Po powstaniu styczniowym zakonnicy musieli opuścić swą siedzibę. Dopiero po zakończeniu I wojny światowej w 1919 roku, franciszkanie powrócili do klasztoru.

W 1944 bomby obróciły kościół w gruz, zginęło wówczas kilkadziesiąt osób, które schroniły się w murach świątynnych. Cudem ocalał wizerunek św. Antoniego z Padwy. Przed nim, 21 stycznia 1945 roku odprawiono pierwszą mszę świętą w wyzwolonej Warszawie. Po wojnie kościół został odbudowany.

Źródło:

PAP

Autor:

mnd