Feta na Placu Zamkowym w Warszawie. Kibice Legii świętowali z drużyną mistrzostwo Polski

  • 21.05.2018 19:10

  • Aktualizacja: 23:27 25.07.2022

Kilka tysięcy kibiców Legii Warszawa przybyło w poniedziałek na Plac Zamkowy, aby z piłkarzami świętować zdobycie mistrzostwa Polski. Zawodnicy w odkrytym autobusie wiwatowali z medalami na szyjach, a na Kolumnie Zygmunta tradycyjnie zawisł klubowy szalik.
Piłkarze przybyli na Plac Zamkowy wraz ze sztabem szkoleniowcem oraz właścicielem i prezesem klubu Dariuszem Mioduskim. W tym roku nie było przemarszu kibiców ze stadionu, gdyż tytuł legioniści zapewnili sobie w niedzielę w Poznaniu. Fani czekali już na Placu Zamkowym.

Krótkie świętowanie

Piłkarzy przywitali najpopularniejszą klubową piosenką: "Nie poddawaj się ukochana ma, nie poddawaj się Legio Warszawa". Po chwili niosło się gromkie "Mistrz, mistrz, Legia mistrz". Najgłośniej skandowano nazwiska bramkarza Artura Malarza i kapitana zespołu Mirosłava Radovica. Podobnie jak przed rokiem świetnie bawił się Artur Jędrzejczyk, który trzymał w race świetlną.

Plac Zamkowy spowity był chmurami dymu od odpalonych rac w klubowych barwach. Piłkarze opuścili Plac Zamkowy po godz. 18:00, gdyż wieczorem czeka ich jeszcze udział w Gali Ekstraklasy S.A. Część fanów dalej pozostała pod Kolumną Zygmunta.

 



Trzynasty w historii

Legia zdobyła 13. w historii, a trzecie z rzędu mistrzostwo kraju po niedzielnym, wyjazdowym spotkaniu ostatniej kolejki sezonu z Lechem Poznań. Mecz przy stanie 0:2 został przerwany w 77. minucie z powodu odpalenia rac dymnych i wtargnięciu na murawę sympatyków gospodarzy. Wynik został zweryfikowany jako walkower na korzyść Legii.

Źródło:

PAP

Autor:

PG