Stołeczna policja zatrzymała prawo jazdy mężczyźnie, który miał wieźć dzieci autokarem na zieloną szkołę na Mazury. Kierowca był pijany, miał pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
RDC
Funkcjonariusze zostali wezwani do skontrolowania autokaru przez rodziców dzieci ze szkoły podstawowej nr 279 przy ulicy Cyrklowej w Warszawie. Uczniowie mieli jechać na zieloną szkołę na Mazurach.
- Kiedy policjanci przyjechali na miejsce, sprawdzili autokar i kierowcę. Okazało się, że mężczyzna miał 0,24 mg alkoholu w organizmie, to około pół promila - relacjonuje Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Na podstawie dokładniejszych badań - które wykażą czy kierowca miał więcej niż pół promila - policja zdecyduje, czy sprawa będzie rozliczana jako przestępstwo czy wykroczenie.