Dwie osoby w szpitalu po nocnym wypadku w okolicy Radomia
Pięć młodych osób trafiło do szpitala, dwie z nich wymagały hospitalizacji w związku z wypadkiem, do którego doszło w piątek w nocy w Kiedrzyniu koło Radomia. Według policji przyczyną zdarzenia mogła być nadmierna prędkość, z jaką poruszał się samochód.
Jak poinformowała rzeczniczka Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu Katarzyna Kucharska, wypadek wydarzył się w piątek po godz. 22 :00 w Kiedrzyniu w gminie Gózd.
Samochodem jechała grupa młodych ludzi. W pewnym momencie kierujący seatem stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z drogi na pole i zatrzymał się około 100 metrów dalej. Do szpitala przewieziono pięć osób w wieku 16-21 lat. Dwie z nich wymagały hospitalizacji, pozostałe po badaniach wypisano do domów.
Policjanci pobrali od kierującego krew do badania na obecność alkoholu i środków odurzających. Zdaniem policji przyczyną wypadku była nadmierna prędkość, z jaką jechało auto.