W miniony weekend na Mazowszu utonęły dwie osoby - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Od początku kwietnia w całym kraju odnotowano już 81 ofiar śmiertelnych. RCB apeluje o ostrożność podczas wypoczynku nad wodą.
RDC/PAP
W niedzielę utonęła jedna osoba, w sobotę 7, od kwietnia aż 81 - poinformowało w poniedziałek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Tylko przez pierwszych 9 dni czerwca utopiło się 27 osób.
Na Mazowszu w miniony weekend odnotowano dwie ofiary. W sobotę w miejscowości Pałuki w powiecie ciechanowskim utonął 15-latek. Do tragedii doszło na terenie prywatnego stawu. Pierwsza na miejsce dotarła policja. - Dopiero straż pożarna podjęła reanimację gdy udało się znaleźć ciało - relacjonuje Jolanta Bym. - Chłopca zauważyła kobieta przejeżdżająca w rejonie stawu. Zawiadomiła osoby, które były w pobliżu. Dwóch mężczyzn szukało 15-latka, jednak warunki były trudne. Staw jest głęboki na około 3,5 metra - dodaje.
Również w niedzielę w Warszawie znaleziono ciało 21-latka. Zwłoki wyłowili z Wisły, na wysokości mostu Śląsko-Dąbrowskiego, stołeczni policjanci. - Znana jest tożsamość ofiary, mężczyzna miał przy sobie dokumenty. Nie jest znana przyczyna śmierci - mówi Robert Szumiata ze śródmiejskiego komisariatu.
Przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Od początku miesiąca w całym kraju doszło do 27 utonięć.
Ostrożnie nad wodą
RCB w związku z utonięciami przypomina o zasadach bezpiecznego przebywania nad wodą, takich jak zakaz wchodzenia do wody po spożyciu alkoholu lub innych środkach odurzających, zakaz skakania do wody w nieznanych miejscach.
RCB na Twitterze przypomina, by nigdy wchodzić do wody po alkoholu i środkach odurzających, ani nie skakać do wody w nieznanych miejscach. Pływać można tylko w miejscach do tego przeznaczonych. Nie należy wypływać na materacu daleko od brzegu, ani pływać bezpośrednio po zjedzeniu posiłku. Należy stosować się do poleceń ratownika oraz pamiętać o założeniu kapoka na łódce, kajaku i rowerze wodnym.