Przed tygodniem objawy, a potem pozytywny wynik testu na koronowirusa miał jeden z zawodników drużyny rezerw Wisły. Pierwsza drużyna rozegrała w piątek mecz ligowy 8. kolejki z Piastem w Gliwicach, a po powrocie do Płocka w sobotę jeden piłkarzy zgłosił niepokojące objawy. Natychmiast przeszedł test na obecność SARS-CoV-2, a w efekcie okazało się, że badanie dało wynik pozytywny.

Decyzją sanepidu zakażony zawodnik został natychmiast odizolowany, a wszyscy pozostali piłkarze pierwszego i drugiego zespołu oraz sztaby szkoleniowe, także pracownicy, przeszli badania na obecność SARS-CoV-2.

Wyniki były druzgocące

Pozytywne wyniki otrzymało kolejnych siedmiu piłkarzy pierwszego zespołu, a także trzech członków sztabu szkoleniowego, w tym trener Sobolewski, oraz jeden zawodnik rezerw Wisły. Łącznie z wcześniejszym, sobotnim przypadkiem jest to dwanaście wyników dodatnich.

Osoby z wynikami pozytywnymi niezwłocznie udały się na kwarantannę, a w najbliższych dniach badania zostaną przeprowadzone ponownie.

Natychmiast też klub wdrożył wszelkie niezbędne procedury, zgodne z wytycznymi Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego w Płocku oraz Komisji Medycznej PZPN. Pozostałe przebadane ostatnio osoby uzyskały wynik negatywny.

Najbliższy mecz Wisła miała rozegrać 3 listopada w 1/16 Pucharu Polski z Pogonią Szczecin. Na 8 listopada wyznaczono termin pojedynku ligowego 9. kolejki. Na razie nie ma decyzji, czy te spotkania się odbędą.