Dookoła Mazowsza. Efektowne zwycięstwo S. Aniołkowskiego

  • 27.07.2019 19:11

  • Aktualizacja: 00:41 26.07.2022

Zwycięstwem Stanisława Aniołkowskiego z grupy CCC Development zakończył się w sobotę w Kozienicach 62. kolarski wyścig Dookoła Mazowsza. O jego końcowym triumfie zadecydował udany finisz na mecie ostatniego, trzeciego etapu.
Drugi na mecie w Kozienicach był Norweg Louis Bendixen (Coop), a trzeci Norbert Banaszek (Hurom BDC Development). W klasyfikacji końcowej Aniołkowski wyprzedził Grzegorza Stępniaka (Wibatech Merx) i Czecha Frantiska Sisra (Elkov-Author).

Lider daleko

Na dalekie miejsce spadł dotychczasowy lider, zwycięzca prologu i dwóch etapów Norweg Erlen Blikra (Coop Oester Hus), który przegapił decydującą o losach etapu i wyścigu akcję i przyjechał na metę z czterominutową stratą do czołówki. Atak polskich kolarzy nastąpił już na pierwszym z pięciu okrążeń trasy. Po wyjeździe z miasta, niemal tuż po starcie ostrym do przodu ruszyli kolarze CCC. Mocny, boczny wiatr spowodował, że peleton pękł na dwie części. W pierwszej znalazło się 27 kolarzy z wiceliderem Aniołkowskim, zabrakło natomiast jadącego w żółtej koszulce Blikry.

Na kolejnych rundach peleton, prowadzony niemal cały czas przez Norwega i jego kolegów z drużyny, rozpaczliwie gonił prowadzącą grupę, ale różnica rosła z każdym kilometrem. Na rundę przed końcem stało się już jasne, że walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy Aniołkowskim i Stępniakiem. Po dwóch etapach w klasyfikacji dzieliły ich sekundy i nic dziwnego, że walczyli o nie na trasie, na lotnych premiach. Trzy z nich wygrał Stępniak, ale dwukrotnie drugi był Aniołkowski.

O wszystkim zadecydował finisz na mecie, gdzie szybszy był kolarz CCC Development.



Atak od początku

- Przed etapem założyliśmy sobie, że atakujemy od pierwszego kilometra. Przy bocznym wietrze udało się nam porwać peleton, w czym wielka zasługa moich kolegów z drużyny. Wiedzieliśmy, że Norwegowie mocno gonią i staraliśmy się jechać na maksa. Przed finiszem zaczęło trochę padać i wiedziałem, że muszę wyjść na czoło i na mokrej nawierzchni jako pierwszy wejść w ostatni zakręt. Grzegorz był bardzo blisko i dałem z siebie wszystko, żeby utrzymać prowadzenie przez te finiszowe 200 metrów. Zwycięstwo to wielka satysfakcja dla mnie i całej drużyny, która przez cały etap mi pomagała - powiedział na mecie zwycięzca.

Wyniki trzeciego etapu (wokół Kozienic, 165 km):

1. Stanisław Aniołkowski (CCC Development) 3:26.34
2. Louis Bendixen (Norwegia/Coop Oester Hus)
3. Norbert Banaszek (Hurom BDC Development)
4. Grzegorz Stępniak (Wibatech Merx)
5. Frantisek Sisr (Czechy/Elkov-Author)
6. Jiri Petrus (Czechy/Topforex-Lapierre) wszyscy ten sam czas

Klasyfikacja generalna:

1. Stanisław Aniołkowski (CCC Development) - 10:51.42
2. Grzegorz Stępniak (Wibatech Merx) strata 13 s
3. Frantisek Sisr (Czechy/Elkov-Author) 21
4. Louis Bendixen (Norwegia/Coop Oester Hus) 21
5. Damian Papierski (CCC Development) 22
6. Jan Barta (Czechy/Elkov-Author) 24

Źródło:

PAP

Autor:

PG