USA bez tajemnic. Zuzanna Falzmann o życiu za oceanem

  • 12.11.2019 17:39

  • Aktualizacja: 14:57 15.08.2022

Podróż do Stanów Zjednoczonych stała się łatwiejsza. Od wtorku 11 listopada Polacy za ocean mogą latać bez wiz. O tym, co trzeba zobaczyć, czy w grudniu warto odwiedzić Nowy Jork i co nas może zaskoczyć w amerykańskich restauracjach, opowiedziała w rozmowie z dziennikarką Radia dla Ciebie Katarzyną Chojnowską była korespondentka Telewizji Polskiej Zuzanna Falzmann.
Prawie 10 milionów kilometrów kwadratowych i pięć stref czasowych. Od niedawna - także dla Polaków - Stany Zjednoczone są na wyciągnięcie ręki. Co warto zwiedzić? - Warto zobaczyć góry amerykańskie i całe zachodnie wybrzeże - podpowiada Zuzanna Falzmann w rozmowie z Katarzyną Chojnowską.

Który zakątek tego ogromnego kraju wybrać, gdy planujemy wycieczkę już w grudniu? Czy dobrym pomysłem jest celowanie w Nowy Jork? - Rzeczywiście jest przepięknie, zjawiskowo. Są te prześliczne dekoracje - zachęca korespondentka TVP.

O wyjeździe do Stanów Zjednoczonych wielu marzy. Nie każdy jednak jest gotowy na kulturowe różnice. Bo tam wiele potrafi zaskoczyć. - Są tam restauracje, które specjalizują się w podawaniu gigantycznych porcji jedzenia - uprzedza Falzmann.

Bez wiz, ale pod pewnymi warunkami

30 września Polska dopełniła warunków wszystkich umów dwustronnych dotyczących bezpieczeństwa, a odsetek odmów wizowych spadł do wymaganego poziomu 3 procent. Program amerykańskiego rządu Visa Waiver Program, do którego wchodzi Polska, wprawdzie pozwala na podróżowanie obywateli objętych nim krajów bez wiz, jednak pod pewnymi warunkami. Jednym z nich jest rejestracja w Elektronicznym Systemie Autoryzacji Podróży ESTA.

Rejestracja w systemie ESTA jest znacznie tańsza niż opłata wizowa. Krótszy jest w jej przypadku również czas wypełniania elektronicznych formalności - to ok. 20 minut. Rekomenduje się dokonanie tego na minimum 72 godziny przed przybyciem do USA.

Zgoda w systemie ESTA jest wydawana na dwa lata. W tym czasie można odwiedzać Stany Zjednoczone wielokrotnie, ale nie można podejmować pracy, a żaden pobyt nie może przekroczyć 90 dni. Podróżni z już otrzymaną wizą nie muszą ubiegać się o autoryzację ESTA i mogą dalej z niej korzystać.

Autoryzacji na nowych zasadach nie otrzymają z reguły osoby, którym w przeszłości odmówiono wizy lub które "miały problemy mogące wpłynąć na prawo do otrzymania wizy, takie jak wyrok sądowy lub złamanie prawa imigracyjnego USA" – czytamy na stronie amerykańskiej ambasady w Polsce. Program ruchu bezwizowego nie obejmuje też osób, które po 1 marca 2011 roku odwiedziły Koreę Północną, Iran, Irak, Libię, Somalię, Sudan, Syrię lub Jemen. W przypadku braku otrzymania autoryzacji ESTA można ubiegać się o wizę w amerykańskiej ambasadzie lub konsulacie.

Należy pamiętać, że ostateczna zgoda na wjazd na terytorium Stanów Zjednoczonych leży w kompetencjach amerykańskiego urzędnika służby imigracyjnej w porcie lub porcie lotniczym. Ma on prawo do odesłania każdej osoby, która wzbudzi jego podejrzenia. W praktyce jednak takie przypadki zdarzają się bardzo rzadko.

Źródło:

RDC

Autor:

Katarzyna Chojnowska/RDC