40 lat na karku, a w sercu ciągle maj. Krzysztof "Diablo" Włodarczyk zmierzy się dziś z Maximiliano Jorge Gomezem podczas gali w Nowym Sączu. Włodarczyk wierzy, że w przypadku wygranej, na początku roku dostanie szansę pojedynku o tytuł zawodowego mistrza Europy.
RDC
Dla "Diablo" to był być może najtrudniejszy rok w życiu. Były mistrz świata w boksie zawodowym zaczął go od pobytu w więzieniu. Za kratki trafił za złamanie zakazu prowadzenia samochodu. - Nie chcę do tego wracać. To już historia i mam nadzieję, że nie wróci - mówił pięściarz w "Magazynie Sportowym" RDC.
Rywalem Włodarczyka na gali Challengers Boxing Night w Nowym Sączu będzie 38-letni Maximiliano Jorge Gomez. Argentyńczyk na zawodowym ringu stoczył 34 walki, 29 z nich wygrał. Dla Włodarczyka będzie to drugie starcie w tym roku. Wierzy, że to tylko przystanek w powrocie na szczyt.
- Wiadomo, że zawsze na początek jest ta pierwsza walka, żeby była następna. Trzeba ją wygrać - podkreślił "Diablo".
Dla Włodarczyka będzie to 65 walka na zawodowym ringu. 59 z nich wygrał.