Jest areszt dla podpalacza z Ursynowa. 18-latek trafił do niego na razie na dwa miesiące. Jest podejrzany o trzykrotne wzniecanie ognia w blokach przy ulicy Koński Jar.
RDC
- Na przestrzeni ostatniego miesiąca miał podpalać przedmioty pozostawione na klatkach schodowych. Akinowi A. przedstawiono cztery zarzuty - mówi Mirosława Chyr z warszawskiej prokuratury okręgowej.
Akinowi A. przedstawiono cztery zarzuty. Do ostatniego z pożarów doszło w poniedziałek 10 czerwca o 2.00 w nocy. Całą klatkę schodową zajął dym. W żadnym z podpaleń na szczęście nikt nie ucierpiał.
Mężczyzna nie przyznał się do winy. Złożył obszerne wyjaśnienia. Akinowi A. grozi do 8 lat więzienia.
Spółdzielnia Koński Jar i strażacy apelują o usunięcie wszystkich sprzętów z klatek schodowych. Przechowywanie tam rzeczy i blokowanie ewakuacji jest nielegalne. Chodzi między innymi o rowery czy hulajnogi.