COVID-19. Szpitale na Mazowszu nie są w stanie zwiększyć liczby łóżek
01.03.2021 13:55
Aktualizacja: 22:14 15.08.2022
Szpitale w regionie radomskim mają problemy ze zwiększeniem liczby łózek dla pacjentów z COVID-19. Takie polecenie wydał m.in. w Przasnyszu i Kozienicach wojewoda mazowiecki.
RDC
Najtrudniejsza sytuacja jest w szpitalu powiatowym w Kozienicach. W placówce od dzisiaj, zgodnie z decyzją wojewody Konstantego Radziwiłła, łóżek ma być dwa razy więcej niż dotychczas, czyli 80. - Na dzień dzisiejszy zwiększamy o 10 osób - to wszystko, co jesteśmy w stanie uruchomić - mówi w rozmowie z Radiem dla Ciebie dyrektor kozienickiego szpitala Roman Wysocki.
Dyrekcja twierdzi , ze ma problem z rozlokowaniem ciężko chorych pacjentów, poza tym brakuje respiratorów.
Problemy z przygotowaniem łóżek na czas ma też Przasnysz. W miejscowym szpitalu miejsc dla pacjentów z koronawirusem miało być dziś o 25 więcej. Na oddziale chirurgicznym, który planowano przekształcić w covidowy, wykryto jednak osoby zakażone.
Od dzisiaj łóżek covidowych na Mazowszu miało być więcej o 220. Pozostałe wyznaczono w Warszawie i Żurominie.
W poniedziałek potwierdzono 1051 nowych przypadków koronawirusa w województwie mazowieckim. Według najnowszych danych, w regionie ostatniej doby odnotowano cztery śmiertelne ofiary zakażenia. Dwie z nich miały choroby współistniejące. Jak podaje Urząd Wojewódzki, w mazowieckich szpitalach jest 3255 łóżek covidowych, z których 2247 jest zajętych.