Radomski szpital utraci płynność finansową? Zabraknie specjalistów

  • 26.09.2018 17:35

  • Aktualizacja: 14:36 15.08.2022

Dramatyczna sytuacja kadrowa w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym po wprowadzeniu tzw. "lojalek". Oznacza to odpływ specjalistów do placówek w innych miastach, m.in. do Warszawy czy Lublina.
- Od października zabraknie lekarzy na neurologii, chirurgii i nefrologii. Skala strat personalnych jest bardzo duża - podkreśla Marek Pacyna - dyrektor szpitala.

Umowy zawierające zapisy oznaczające zakaz pracy w konkurencyjnych firmach, a także wykonywania dla nich zleceń, podpisało przy Tochtermanna 103 z 127 etatowych medyków. Dostaną oni większą od kwoty 6750 zł pensję, w zamian za deklarację pracy tylko w jednym miejsc.

Dla radomskiego szpitala oznacza to utratę płynności finansowej. - Ministerstwo ma pokryć różnicę w płacy zasadniczej i "stażowe". A kto pokryje ZUS, wszystkie pochodne, kto pokryje wzrost kosztów dyżuru? W skali roku ogółem koszty podskoczą o 2,5 miliona złotych - tłumaczy Pacyna.

Szpitale czekają teraz na opublikowanie przez NFZ wykazu placówek, w których brakuje specjalistów. Wówczas będzie można zatrudniać lekarzy "z zewnątrz".

Źródło:

RDC

Autor:

Barbara Bednarz/PG