Chemikalia w Borkowicach. "Ludzie nie czują się bezpiecznie"

  • 22.08.2019 14:53

  • Aktualizacja: 14:52 15.08.2022

Nie czują się bezpiecznie i chcą zapewnień, że ich dzieci mogą spokojnie wrócić do szkoły. Władze Borkowic wraz z mieszkańcami na rozpoczęcie roku szkolnego zaprosili strażaków, inspektora WIOŚ, miejscowy sanepid i Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska.
Wszystko z powodu nielegalnego składowiska półtora tysiąca ton toksycznych odpadów. Znajduje się ono w sąsiedztwie szkoły. - Jesteśmy pełni obaw - mówi wójt Borkowic Robert Fidos. - Ludzie nie czują się bezpiecznie - dodaje.

Mieszkańcy na utylizację toksycznych odpadów czekają od ubiegłego roku. Gminy na to nie stać, a osoby oskarżone w sprawie chemikaliów przebywają w areszcie i czekają na proces.

Trzeciego września zaplanowano w Borkowicach pikietę, na której będą zbierane podpisy pod petycją do premiera o wsparcie finansowe.

Źródło:

RDC

Autor:

Anna Papis/IR/PG